Tusk o brexicie i "specjalnym miejscu w piekle"


Unijna "27" nie przedstawi nowej oferty w sprawie brexitu. Naszym najważniejszym celem jest przeciwdziałanie scenariuszowi brexitu bez umowy z Wielką Brytanią - powiedział w środę przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.

Tusk rozmawiał tego dnia w Brukseli z premierem Irlandii Leo Varadkarem.

Szef RE powiedział, że ma świadomość, iż obu stronach kanału La Manche - w Wielkiej Brytanii, Irlandii i na kontynencie - jest ogromna liczba ludzi, którzy chcieliby, żeby nie było brexitu.

"Nie będziemy uprawiać hazardu z pokojem"

- Zawsze byłem z wami całym moim sercem. Jednak fakty są, jakie są. Obecnie probrexitowe stanowisko premier Wielkiej Brytanii i lidera opozycji wyklucza tę kwestię. Dzisiaj nie ma politycznych sił i skutecznego przywództwa, aby zostać. Mówię to bez satysfakcji, ale nie można kłócić się z faktami - powiedział. Dodał, celem UE jest ciągłe przeciwdziałanie realizacji scenariusza brexitu bez umowy z Wielką Brytanią.

Tusk wskazał ponadto, że kwestia granicy między Irlandią a Irlandią Północną pozostanie dla UE priorytetowa, bo chodzi o proces pokojowy na tej wyspie. - Nie ma tutaj miejsca dla spekulacji. Unia Europejska jest przede wszystkim projektem pokoju. Nie będziemy uprawiać hazardu z pokojem - wskazał. Dlatego backstop jest potrzebny - argumentował.

Backstop to mechanizm awaryjny, który zakłada, że w razie braku porozumienia w sprawie brexitu między Brukselą i Londynem Zjednoczone Królestwo byłoby zmuszone do pozostania w unii celnej i w elementach wspólnego rynku UE. Sprawia też, że mogłoby dojść do powstania tzw. granic regulacyjnych między Wielką Brytanią a wchodzącą w jej skład Irlandią Północną.

- Dajce nam wiarygodne gwarancje dla pokoju w Irlandii Północnej, a Wielka Brytania opuści Unię Europejską jako zaufany przyjaciel - zaznaczył Tusk. Wyraził także nadzieję, że brytyjski rząd przedstawi gwarancje, które będą szanowały ten punkt widzenia.

"Należy przygotować się do możliwego fiaska"

Dodał, że ciągle wierzy w porozumienie i zrobi wszystko, aby je znaleźć. Zastrzegł jednak, że biorąc od uwagę impas, należy przygotować się na scenariusz wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez umowy. - Poczucie odpowiedzialności mówi nam, że należy przygotować się do możliwego fiaska - wskazał Tusk. Jak wyjaśnił, dlatego też rozmawiał z premierem Irlandii o niezbędnych krokach, jakie należy przedsięwziąć, aby przegotować się na taki obrót spraw.

- Tak przy okazji... zastanawiałem się, jak wygląda specjalne miejsce w piekle dla tych, którzy promowali brexit bez nawet szkicu planu tego, jak go bezpiecznie przeprowadzić - tymi słowami zakończył swoje wystąpienie Tusk.

Premier Irlandii Varadkar ocenił, że zawarte w 2018 roku porozumienie rozwodowe jest najlepszym możliwym. - Dostarczy potrzebnej pewności obywatelom, rolnikom, rybakom, eksporterom i przedsiębiorstwom - wskazał.

Varadkar powiedział, że "choć oczekuje, że backstop nigdy nie zostanie użyty, potrzebne są prawne gwarancje, które mają zapewnić, iż nie będzie twardej granicy (między Irlandią a Irlandią Północną)". - Wydarzenia w Londynie i niestabilność brytyjskiej polityki ostatnich tygodni pokazują, dlaczego potrzebujemy gwarancji prawnych - zaznaczył. Na koniec powiedział, że ciągle ma nadzieję na ratyfikację porozumienia rozwodowego przez brytyjski parlament i PE.

Wielka Brytania ma opuścić Wspólnotę o północy z 29 na 30 marca.

Autor: adso / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: