Tunezja walczy o turystów. Odgrodzi się od Libii potężnym murem

Tunezja tydzień po zamachach
Tunezja tydzień po zamachach
tvn24
Tydzień po zamachu ulice i plaże Susy były opustoszałetvn24

Tunezyjski rząd ogłosił w środę plany zbudowania 160-kilometrowego muru wzdłuż całej granicy tego kraju z Libią. Z ośrodków szkoleniowych w Libii przybyli w tym roku do Tunezji zamachowcy, którzy w atakach w Tunisie i Susie zabili kilkudziesięciu ludzi w tym wielu zagranicznych turystów.

O planach budowy muru poinformował w państwowej telewizji premier Tunezji Habib Essid. Dodał, że mur skonstruowałaby tunezyjska armia. W kilku jego miejscach funkcjonowałyby umocnione posterunki i "bazy". Granica powinna być stale monitorowana - zaznaczył. Uznał też, że powinno się go wybudować do końca tego roku.

Stan wyjątkowy w Tunezji

W Tunezji, po zamachu sprzed dwóch tygodni, gdy 23-letni Seifedin Rezgui zabił na plaży w nadmorskim kurorcie Susie 38 osób, w tym 30 Brytyjczyków, w kraju został zarządzony stan wyjątkowy. Po ataku w Susie z 26 czerwca - drugim od 18 marca, gdy w Muzeum Bardo w stolicy kraju zginęło 21 osób w tym 20 zagranicznych turystów - w Tunezji wprowadzono stan wyjątkowy.

Tunezyjczycy aresztowali ośmiu domniemanych wspólników zamachowca i są prawie pewni, że przeszedł on szkolenie w jednym z ośrodków dżihadystów w Libii.

Tunezyjski rząd ogłosił wybudowanie muru na granicy z pogrążonym w wojnie domowej sąsiadem, by przekonać zachodnich turystów do powrotu do kraju. Olbrzymia część miejscowej gospodarki opiera się bowiem na turystyce - zwłaszcza na turystach z Europy Zachodniej.

Autor: adso/ja / Źródło: bbc.co.uk

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstck

Tagi:
Raporty: