Trump: USA będą rozbudowywać arsenał nuklearny

[object Object]
Animacja pokazująca fazy lotu rakiety z głowicą atomową Minuteman IIINorthrop Grumman
wideo 2/2

To groźba wobec kogokolwiek chcecie. Również wobec Chin, również wobec Rosji i wobec każdego innego, kto chce bawić się w tę grę - powiedział Donald Trump zapowiadając w poniedziałek rozbudowę amerykańskiego arsenału nuklearnego. Dzień wcześniej prezydent USA zapowiedział, że wycofa USA z traktatu o likwidacji rakiet pośredniego zasięgu z 1987 roku.

- Rosja nie przestrzega tego porozumienia. Dopóki ludzie nie opamiętają się, my mamy więcej pieniędzy niż ktokolwiek, o wiele więcej. Rozbudujemy go (arsenał nuklearny - red.) - powiedział w Białym Domu Trump. - Dopóki się nie opamiętają. Kiedy to zrobią, wtedy wszyscy będziemy mądrzy i wszystko zatrzymamy - dodał.

Na pytanie dziennikarzy, czy to jest groźba skierowana do rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, odpowiedział: - To groźba wobec kogokolwiek chcecie. - Włączając w to Chiny, włączając Rosję i każdego innego, kto chce bawić się w tę grę. Nie wolno ci tego robić. Nie możesz się bawić moim kosztem - zaznaczył prezydent USA.

Na słowa prezydenta USA w poniedziałek zareagowała Rosja stwierdzając, że jeżeli Trump wycofa się z traktatu INF, to będzie zmuszona przywrócić równowagę wojskową w uzbrojeniu. Jak oceniła agencja Reutera, reakcja Moskwy może być jednak rozumiana również jako sygnał, że Rosjanie są gotowi do rozmów na temat amerykańskich zastrzeżeń wobec funkcjonowania INF.

Dialog w kwestiach strategicznych

W Moskwie trwa wizyta doradcy prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Była była planowana wcześniej, niemniej nabrała szczególnego znaczenia na tle wystąpienia Trumpa w sprawie wycofania się z INF.

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że we wtorek Bolton spotkał się z rosyjskim ministrem obrony Siergiejem Szojgu. Przedyskutowane zostały kwestie strategicznych zbrojeń ofensywnych, układ INF, a także problemy bezpieczeństwa na świecie, w tym na Bliskim Wschodzie. Rosyjski resort określił rozmowy jako "konstruktywne".

Do rozmów doszło kilka dni po pierwszym osobistym spotkaniu Szojgu z szefem Pentagonu Jamesem Mattisem 20 października w Singapurze. Bolton powiedział we wtorek, że Mattis ma nadzieję na "kontynuowanie dialogu" ze swym rosyjskim odpowiednikiem.

Bolton podkreślił, że decyzja o pogłębieniu dialogu USA i Rosji zapadła na spotkaniu prezydentów Donalda Trumpa i Władimira Putina w Helsinkach. Doradca Trumpa podkreślił, że jego wizyta w Moskwie ma na celu wypełnienie tego zadania.

Bolton: nie próbujemy szantażować Rosji

Pierwszego dnia wizyty, w poniedziałek, John Bolton zapewnił, że nie jest prawdą, iż Waszyngton próbuje szantażować Rosję, grożąc wycofaniem się z układu INF (o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu).

Dodał, że administracja Trumpa nie podjęła jeszcze decyzji, czy rozmieści rakiety w Europie, jeśli porozumienie INF zostanie zerwane.

Bolton dodał, że Waszyngton nie ma jeszcze wypracowanego stanowiska w sprawie porozumienia New START, które obowiązuje do 2021 roku.

Doradca Trumpa spotkał się w Moskwie z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołajem Patruszewem. Według komunikatu strony rosyjskiej, omówiono "perspektywy budowania dialogu między Moskwą i Waszyngtonem w kwestiach strategicznych".

USA wycofają się z INF?

Do 15 stycznia 2019 roku prezydent Donald Trump ma poinformować Senat – zgodnie z zapisem projektu ustawy o wydatkach na obronność – czy Rosja narusza INF i czy układ ten pozostaje prawnie wiążący dla USA.

W sobotę brytyjski "Guardian" napisał, że Bolton rekomenduje wycofanie się Stanów Zjednoczonych z traktatu rozbrojeniowego INF, lecz napotyka w tej kwestii opór ze strony Departamentu Stanu USA i Pentagonu oraz sojuszników Stanów Zjednoczonych.

"Guardian" napisał, że Bolton jest znany z tego, iż sprzeciwia się układom o kontroli zbrojeń i blokuje rozmowy w sprawie przedłużenia układu New START ograniczającego liczbę strategicznych głowic nuklearnych i środków ich przenoszenia posiadanych przez USA i Rosję.

Według brytyjskiego dziennika USA powiadomiły w minionym tygodniu swych europejskich sojuszników o rekomendacji Boltona w sprawie INF, by wysondować ich reakcje.

"New York Times" poinformował w piątek, że Bolton zamierza poinformować stronę rosyjską o planach wycofania się USA z INF, aby umożliwić Stanom Zjednoczonym przeciwdziałanie chińskim zbrojeniom na Pacyfiku.

Likwidacja groźnych rakiet

Układ INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego (IRBM) i średniego zasięgu (MRBM) podpisali przywódcy USA i ZSRR, Ronald Reagan i Michaił Gorbaczow, 8 grudnia 1987 roku w Waszyngtonie. Układ przewiduje likwidację arsenałów takiej broni, a także zabrania jej produkowania, przechowywania i stosowania.

Autor: mm/adso / Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: US Navy | Ronald Gutridge

Tagi:
Raporty: