Trump rozmawiał z generałem Haftarem. Biały Dom: omawiali wspólną wizję Libii


Biały Dom poinformował w piątek, że w poniedziałek prezydent Donald Trump rozmawiał telefonicznie z generałem Chalifą Haftarem, dowódcą Libijskiej Armii Narodowej (ANL), która prowadzi ofensywę na stolicę Libii, Trypolis.

Trump uznał "znaczącą rolę Haftara w walce z terroryzmem i w zabezpieczaniu libijskich złóż ropy naftowej" - wskazano w komunikacie Białego Domu. Poinformowano również, że Trump i Haftar "omawiali wspólną wizję" stabilnego, demokratycznego systemu politycznego w Libii.

Reuters odnotowuje, że nie jest jasne, dlaczego Biały Dom dopiero po kilku dniach poinformował o tej rozmowie.

W czwartek zarówno USA, jak i Rosja powiadomiły, że nie mogą obecnie poprzeć rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywającej do zawieszenia broni w Libii. Według źródeł dyplomatycznych Moskwa ma zastrzeżenia do brytyjskiego projektu takiej rezolucji, w którym Haftara obciąża się winą za najnowszą eskalację walk.

Waszyngton nie podał powodów, dla których nie popiera tego projektu rezolucji.

Marsz Haftara na Trypolis

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała w piątek, że w walkach o Trypolis, które toczą się od dwóch tygodni, zginęło co najmniej 213 ludzi, a ponad 1 tys. zostało rannych. Oprócz walk na lądzie obie strony przeprowadzają ataki z powietrza i oskarżają się nawzajem o atakowanie ludności cywilnej.

Organizacja Lekarze bez Granic (MsF) ostrzega, że walki w rejonie Trypolisu są szczególnym zagrożeniem dla ponad 3 tys. uchodźców i migrantów, przetrzymywanych w obozach w pobliżu strefy działań wojennych. Według MsF wielu z nich od kilku dni nie dostało jedzenia, a jedynie wodę pitną.

Kryzys w Libii

Od 4 kwietnia Libijska Armia Narodowa (ANL), dowodzona przez prorosyjskiego generała Chalifę Haftara, prowadzi ofensywę na Trypolis. Jeśli Haftarowi, który kontroluje już wschodnią i południową Libię z wszystkimi jej zasobami naftowymi, uda się zająć stolicę, zdobędzie praktycznie kontrolę nad całym krajem.

Pogrążona w chaosie po obaleniu dyktatury płk. Muammara Kadafiego w 2011 roku Libia jest rozdarta między dwoma rywalizującymi ośrodkami władzy: na zachodzie jest rząd jedności narodowej Mustafy as-Saradża, ustanowiony w 2015 roku w Trypolisie i popierany przez ONZ, a na wschodzie - rząd ANL w Benghazi, którego szefem ogłosił się generał Haftar.

Libijskie instalacje naftowe Adam Ziemienowicz / PAP

Autor: ft/tr / Źródło: PAP