Trump: prawdopodobnie mam bardzo dobre relacje z Kim Dzong Unem


Prezydent USA Donald Trump powiedział w wywiadzie dla dziennika "Wall Street Journal", że "prawdopodobnie" ma dobre relacje z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem. Uprzednio Trump nazywał go "maniakiem".

Wypowiedź amerykańskiego prezydenta znacząco różni się od jego poprzednich wypowiedzi dotyczących północnokoreańskiego dyktatora.

Wcześniej prezydent USA wyśmiewał program nuklearny Kim Dzong Una i ostrzegał, że także ma przycisk atomowy na biurku, ale jego "przycisk jest potężniejszy, i działa". Przywódca Korei Północnej nie pozostawał mu dłużny i nazwał Trumpa "obłąkanym i zdziecinniałym starcem". Ostrzegł także Stany Zjednoczone, że ma zamiar zbudować arsenał nuklearny zdolny do uderzenia w USA.

- Prawdopodobnie mam bardzo dobre relacje z Kim Dzong Unem (...) Myślę, że ludzie są tym zdziwieni - powiedział prezydent USA.

Zapytany, czy rozmawiał z Kim Dzong Unem, Trump odpowiedział: - Nie chcę tego komentować. Nie mówię, że rozmawiałem, ani że nie rozmawiałem.

Przyjaźń z Kimem "może być czymś dziwnym, ale jest możliwa"

Prezydent powiedział także, że decyzja o przełożeniu manewrów wojskowych z Koreą Południową na miesiąc po zimowych igrzyskach olimpijskich w Korei Południowej "jest pozytywnym sygnałem wysłanym do Korei Północnej".

We wtorek delegacje obu Korei spotkały się po raz pierwszy od prawie dwóch lat.

Podczas wizyty w Wietnamie w listopadzie ubiegłego roku prezydent USA powiedział, że zaprzyjaźnienie się z Kimem "może być czymś dziwnym, ale jest możliwe".

Autor: pk/adso / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: KCNA

Tagi:
Raporty: