Uratowani z jaskini otrzymali obywatelstwo. "Tajlandia dała im formalną tożsamość"


W środę trzem spośród 12 uratowanych w czerwcu z jaskini Tham Luang chłopców, a także ich trenerowi przyznane zostały obywatelstwa Tajlandii. Dotychczas - jako przedstawiciele mniejszości żyjących w tym regionie Azji od pokoleń - nie posiadali oni obywatelstwa żadnego państwa. Zadowolenie z tej decyzji wyraziła agencja ONZ do spraw uchodźców wskazując, że to "umożliwi im realizację ich aspiracji".

12 młodocianych zawodników lokalnego klubu piłkarskiego oraz ich 25-letni trener zostali pod koniec czerwca uwięzieni przez monsunowe deszcze w głębi kompleksu jaskiniowego w północnej Tajlandii. Ostatecznie wszystkich 13 udało się odnaleźć i bezpiecznie wydostać z zalanej jaskini, ale w czasie akcji zginął jeden z tajlandzkich żołnierzy.

Bez związku z akcją w jaskini

Trwająca ponad dwa tygodnie dramatyczna akcja poszukiwawczo-ratunkowa była na bieżąco relacjonowana przez media i przykuwała uwagę opinii publicznej na całym świecie.

Nagłośniła jednocześnie problem tajlandzkich "bezpaństwowców", którzy pozbawieni są części praw i możliwości funkcjonowania w społeczeństwie ze względu na brak obywatelstwa. Trzech spośród uratowanych chłopców, a także ich trener, nie posiadali obywatelstwa Tajlandii, choć urodzili się w tym kraju.

Całej czwórce przyznano w środę tajlandzkie obywatelstwo, a lokalny urzędnik Somsak Khanakham, który przekazał im dokumenty, oświadczył, że nie miało to nic wspólnego z incydentem w jaskini. - Złożyli oni wnioski wraz z pełną dokumentacją jeszcze przed zaginięciem – wyjaśnił.

W czwartek decyzję tę pochwaliła specjalna doradczyni Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców zajmująca się sprawą bezpaństwowości. - Przyznając tym chłopcom i ich trenerowi obywatelstwo, Tajlandia dała im szansę zarówno na marzenia o lepszej przyszłości, jak i na realizację pełni ich potencjału - oceniła decyzję władz Carol Batchelor.

"Przyznając im obywatelstwo, Tajlandia dała im formalną tożsamość, która umożliwi im realizację ich aspiracji" - napisała Batchelor w oświadczeniu.

Tajlandzcy "bezpaństwowcy"

Według państwowych danych w Tajlandii mieszka obecnie ponad 488 tys. osób nieposiadających obywatelstwa żadnego kraju. Organizacja pozarządowa Międzynarodowe Obserwatorium Bezpaństwowości szacuje jednak tę liczbę na 2-3,5 miliona.

Według tej organizacji problem dotyczy w szczególności mieszkających na północy kraju górskich plemion, których populacja wynosi łącznie 2 mln. Zdaniem organizacji nawet połowa tych osób nie posiada obywatelstwa Tajlandii, co odbiera im prawo do głosowania, zakupu ziemi, legalnego zatrudnienia i swobody przemieszczania się. Żyjąc z dala od dużych ośrodków miejskich, mają oni również ograniczony dostęp do informacji, w tym dotyczących procedur przyznawania obywatelstwa.

Autor: mm/adso / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: