Szkocja zaszczepi dzieci


Kolejna faza programu szczepień przeciwko nowej grypie w Szkocji obejmie dzieci - poinformowała tamtejsza minister zdrowia Nicola Sturgeon. Szkockie władze chciałyby zaszczepić blisko 260 tys. dzieci w wieku od szóstego miesiąca do piątego roku życia. Sceptyczni wobec szczepionek są natomiast amerykańscy rodzice.

Mali Szkoci będą szczepieni w grudniu i w styczniu w lokalnych przychodniach.

- Decyzja została podjęta zgodnie z opinią naukową Joint Committee on Vaccination and Immunisation (JCVI) - powiedziała Sturgeon. I dodała: - Zgodnie z opinią, małe dzieci są bardziej narażone na ryzyko zarażenia się wirusem; najwyższy wskaźnik hospitalizacji dotyczy dzieci poniżej piątego roku życia.

Amerykanie boją się szczepić

Szkocja chce szczepić dzieci, nieufni wobec szczepień są amerykańscy rodzice. Jak wynika z jednego z ostatnich sondaży, blisko połowa (45 proc.) z nich nie zamierza szczepić swoich pociech na tzw. świńską grypę. 14 proc. Amerykanów zadeklarowało, że zaszczepiło swoje dzieci.

Wydaje się też, że amerykańskie społeczeństwo nie jest przekonane co do bezpieczeństwa szczepionki. Mimo zapewnień władz, co trzeci Amerykanin deklaruje, że nie wie czy szczepionka jest naprawdę bezpieczna. 24 proc. Amerykanów jest pewna, że szczepionce przeciwko nowej grypie można ufać.

66 proc. Amerykanów deklaruje, że nie ma w ogóle w planach szczepienia.

Sondaż został przeprowadzony telefonicznie w dniach 12-15 listopada, na losowo wybranej grupie 1001 dorosłych osób.

Źródło: bbc.co.uk, abcnews.com, telegraph.co.uk