Rusza Szczyt Partnerstwa Wschodniego. Nie będzie rozmów o sankcjach dla Rosji


W czwartek wieczorem w Rydze rozpocznie się Szczyt Partnerstwa Wschodniego. Ma on przede wszystkim służyć podsumowaniu osiągnięć od czasu poprzedniego szczytu w Wilnie półtora roku temu, a także potwierdzić, że zarówno UE, jak i wschodni partnerzy chcą kontynuować i rozwijać współpracę. Polskę na szczycie będzie reprezentować premier Ewa Kopacz oraz szef MSZ Grzegorz Schetyna.

Spotkanie przywódców państw UE oraz sześciu krajów Partnerstwa Wschodniego - czyli Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy - odbędzie się półtora roku po szczycie w Wilnie, gdzie doszło do dramatycznych zwrotów akcji. Wówczas to UE podpisała umowy stowarzyszeniowe z Gruzją i Mołdawią, a Ukraina tuż przed szczytem zrezygnowała z podpisania takiej umowy. To zapoczątkowało proeuropejskie protesty w tym kraju i przełom polityczny, co z kolei spotkało się z ostrą reakcją Rosji, która dokonała aneksji Krymu i rozpętała konflikt w Donbasie.

Korzyści z umów

W Rydze przywódcy mają podsumować to, co udało się osiągnąć od szczytu w Wilnie pomimo niesprzyjających okoliczności. Wskażą m.in. na korzyści, jakie przynosi tymczasowe wdrażanie umów stowarzyszeniowych z Gruzją i Mołdawią; według wyliczeń KE od września ub. roku eksport z Mołdawii do UE wzrósł o 20 proc., a z Gruzji do UE - o 18 proc. Wdrażanie umowy z Ukrainą ma rozpocząć się na początku 2016 r. Trwają także prace nad wzmocnieniem bezpieczeństwa energetycznego wschodnich sąsiadów; uruchomiono m.in. odwrócone przepływy gazu na Ukrainę. W ubiegłym roku UE zniosła wizy dla Mołdawian i przymierza się do wprowadzenia ruchu bezwizowego z Gruzją i Ukrainą - choć nie jest pewne, czy na szczycie padną konkretne deklaracje w tej sprawie.

Aspiracje proeuropejskie

Projekt deklaracji na szczyt potwierdza m.in. uznanie europejskich aspiracji i europejskiego wyboru Ukrainy, Gruzji i Mołdawii i mówi o możliwości zniesienia wiz dla Ukraińców i Gruzinów po spełnieniu wszystkich warunków.

Nie należy jednak oczekiwać decyzji dotyczących unijnych sankcji wobec Rosji. Tą sprawą Unia zamierza zająć się w czerwcu w Brukseli.

Polskę na szczycie będzie reprezentować premier Ewa Kopacz oraz szef MSZ Grzegorz Schetyna.

Program Partnerstwa Wschodniego UE powstał ze wspólnej inicjatywy Polski i Szwecji, przedstawionej w 2009 roku. Obejmuje sześć krajów: Armenię, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzję, Mołdawię i Ukrainę.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: asz\mtom / Źródło: PAP