Syria zgadza się na plan Annana. ONZ szykuje 250 ludzi


Specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Kofi Annan powiadomił Radę Bezpieczeństwa ONZ, że Damaszek przyjął datę 10 kwietnia jako termin rozpoczęcia wdrażania jego planu pokojowego - poinformowali w poniedziałek anonimowo ONZ-owscy dyplomaci. Agencja Reutersa informuje, że organizacja szykuje już 250 obserwatorów, którzy przekroczą granice Syrii i będą donosili o działaniach reżimu Baszara el-Asada i powstańców.

W ciągu 48 godzin od momentu wejścia w życie planu Annana miałoby dojść do pełnego zawieszenia broni między siłami rządowymi a rebeliantami.

10 kwietnia - data graniczna

Annan powiedział na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ, która obradowała przy drzwiach zamkniętych, że Syria zgodziła się na termin 10 kwietnia. Wtedy miałby się zakończyć ruch syryjskich wojsk w kierunku miejsc zamieszkanych, miałoby nastąpić wycofanie ciężkiej broni z miast i rozpocząć się wycofywanie żołnierzy do garnizonów.

Annan zwrócił się również do ONZ o przeanalizowanie warunków wysłania misji obserwacyjnej do Syrii. Ta będzie prawdopodobnie liczyła 250 obserwatorów, którzy przyjadą do Syrii bez broni. Zostaną rozlokowani w kilkudziesięciu miastach i miasteczkach i stamtąd będą raportować o sytuacji w kraju pogrążonym w wojnie domowej od roku.

Sześć punktów od pokoju?

Jak zauważa agencja Reutera, do tej pory nie było widać oznak tego, że prezydent Asad chce dotrzymać obietnicy i wprowadzić w życie sześciopunktowy plan Annana stworzony w ostatnich tygodniach. Zakłada on m.in. ustanowienie rozejmu między stronami konfliktu, pomoc humanitarną dla ludności, wycofanie ciężkiej broni z dzielnic mieszkalnych oraz podjęcie rozmów na temat politycznego rozwiązania konfliktu.

Według ONZ w czasie trwających od roku antyprezydenckich wystąpień syryjskie siły bezpieczeństwa zabiły ponad 9 tys. ludzi. Władze w Damaszku twierdzą, że rebelianci zabili 3 tys. żołnierzy i policjantów.

Źródło: reuters, pap