Sprawcę masakry zainspirował rasista, który finansował republikanów


Z manifestu zabójcy z Charleston, Dylanna Roofa, wynika, że inspiracją był dla niego szef rasistowskiej organizacji Earl Holt, który - jak pisze "New York Times" - wspierał finansowo republikanów ubiegających się o nominację w wyborach prezydenckich.

Roof napisał, że dowiedział się o rzekomych "brutalnych zbrodniach, jakich dopuszczają się czarni na białych" ze stron organizacji Holta - Rady Konserwatywnych Obywateli (CCC).

Holt wydał oświadczenie, w którym oznajmił, że nie jest tym zdziwiony, bo jest "jednym z niewielu ludzi mających odwagę ujawniać (...) niekończące się zbrodnie czarnych".

Stronę internetową Roofa bada od soboty Federalne Biuro Śledcze (FBI). Jego wpisy pełne są rasowej i etnicznej nienawiści, nawołują do wojny rasowej i "wyeliminowania żydowskiej tożsamości". Roof napisał też, że zdarzają się "źli Latynosi i dobrzy Latynosi", ale i tak "wciąż są naszymi wrogami" - podaje poniedziałkowy "New York Times".

Wsparcie dla republikanów

Holt, jak napisał "NYT" i "Guardian", wspiera finansowo republikanów i przeznaczył na kampanie ich kandydatów 65 tys. dol.

Sztab wyborczy Teda Cruza, konserwatywnego senatora z Teksasu, który ubiega się o nominację republikanów w wyborach prezydenckich w 2016 roku, poinformował, że Cruz zwróci 8,5 tys. dol., które otrzymał od Holta.

Rick Tyler, rzecznik kampanii Cruza, wydał komunikat, w którym napisał: "Po zbadaniu sprawy, odkryliśmy, że Holt przekazał pieniądze (na kampanię). Natychmiast zwrócimy tę donację" - podaje "Guardian".

Wkrótce potem sztab innego aspirującego do prezydentury republikanina, Randa Paula, oznajmił, że 2,5 dol., jakie otrzymał od Holta, przeznaczy na pomoc dla ofiar strzelaniny w Charleston i ich rodzin - pisze "NYT".

Według "Guardiana" również Rick Santorum, kolejny Republikanin ubiegający się o nominację, otrzymał finansowe wsparcie od Holta.

Zamachowiec nie działał sam?

FBI wstępnie ustaliło, że strona internetowa Roofa powstała w lutym za pośrednictwem rosyjskiego serwisu. Dane właściciela strony nie są na niej upublicznione.

Śledczy starają się ustalić ponad wszelką wątpliwość, czy autorem wszystkich wpisów na stronie zarejestrowanej na nazwisko Roofa jest w istocie on sam, ponieważ niektóre z nich napisane są zdumiewająco poprawnym i wyrafinowanym językiem, choć Roof skończył zaledwie dziewięć klas - podaje "NYT".

Zamach w Charleston

Sprawca strzelaniny z Charleston jest oskarżony o dziewięć zabójstw i nielegalne posiadanie broni. Po ujęciu w czwartek w miejscowości Shelby, odległej o ok. 350 km na północ od miejsca zbrodni, został w piątek wstępnie przesłuchany w sądzie w Charleston.

Według ustaleń policji Roof przez godzinę siedział razem z uczestnikami spotkania modlitewnego, podczas którego czytano Biblię, zanim wyciągnął broń i zaczął strzelać. Jak podaje "NYT", powołując się na źródła bliskie śledztwu, Roof pięciokrotnie zrobił przerwę, by przeładować broń i oszczędził życie jednej kobiety, by mogła opowiedzieć o tym, co zrobił.

Autor: pk//rzw / Źródło: PAP