Spóźniła się na lot 447, zginęła w wypadku


Włoszka, która spóźniła się na tragiczny lot Airbusem linii Air France, zginęła w wypadku samochodowym w Austrii - podaje agencja ANSA. Ciężko ranny został jej mąż, który wraz z nią wracał z wakacji w Brazylii.

Johanna Ganthaler wraz ze swym mężem spóźniła się na lot 447, który 31 maja wystartował z Rio de Janeiro i miał lecieć do Paryża. Małżeństwo poleciało do Europy następnego dnia.

Agencja nie podaje wielu szczegółów wypadku. Samochód, którym jechało małżeństwo, miał wjechać na przeciwległy pas ruchu i zderzyć się z ciężarówką. Kobieta zginęła na miejscu. Jej mąż jest ciężko ranny.

Tragiczny lot

Dochodzenie w sprawie przyczyn katastrofy Airbusa prowadzone jest pod przewodnictwem Francji. Samolot linii Air France, lot numer 447, zaginął nad Atlantykiem nad ranem 1 czerwca. Maszyna leciała z Rio de Janeiro do Paryża, a na jej pokładzie znajdowało się 228 osób, w tym dwóch Polaków.

Źródło: timesonline.co.uk, tvn24.pl