Skandal korupcyjny w Izraelu. Niemcy wstrzymają dostawę okrętów

INS Rahav - izraelski okręt podwodny przypływa do kraju
INS Rahav - izraelski okręt podwodny przypływa do kraju
IDF/Youtube
Izrael posiada już starsze niemieckie okręty podwodne klasy DolphinIDF/Youtube

Niemcy wstrzymają się z dostarczeniem okrętów podwodnych Izraelowi do czasu wyjaśnienia skandalu korupcyjnego, w który zamieszany jest premier Benjamin Netanjahu - poinformował w piątek niemiecki magazyn "Der Spiegel". Umowa na sprzedaż trzech jednostek, podpisana w 2016 roku, była warta dwa miliardy dolarów.

Magazyn "Der Spiegel" twierdzi, że niemiecki rząd będzie czekał, aż izraelscy śledczy zakończą wszystkie dochodzenia dotyczące skandalu korupcyjnego, w który zamieszany jest premier Benjamin Netanjahu.

Niemiecki rząd podpisał także, według gazety, specjalne porozumienie z Izraelem, na mocy którego sama deklaracja izraelskiego rządu nie będzie traktowana jako dostateczny dowód, że sprawa została wyjaśniona.

Trzy okręty w cieniu skandalu

Przeciwnicy Benjamina Netanjahu w ostatnich miesiącach ujawnili kilka skandali korupcyjnych, w które premier miał być zamieszany. Jeden z tych skandali dotyczy zakupu nowych okrętów podwodnych od Niemiec kiedy wyszło na jaw, że osobisty prawnik Netanjahu reprezentował podczas negocjacji producenta okrętów, koncern ThyssenKrupp Marine Systems.

Umowa w sprawie zakupu przez Izrael w Niemczech trzech zmodernizowanych okrętów podwodnych typu Dolphin typu T209 za dwa miliardy dolarów podpisana została pod koniec 2016 roku. Produkowane obecnie na eksport jednostki tego typu należą do najnowocześniejszych w swojej klasie.

Jak dotąd Netanjahu nie zostały jednak postawione zarzuty w żadnej ze spraw.

Autor: mm\mtom / Źródło: reuters, pap

Źródło zdjęcia głównego: CC BY 3.0 | shlomiliss