"Rosyjska wyspa kochająca Europę"

[object Object]
Kaliningrad ma odstawać od reszty Rosji, ale jest też dużą bazą wojskową (archiwalne nagranie ćwiczeń)mil.ru
wideo 2/5

Znacznie częściej wyjeżdżają zagranicę, nie są przekonani do agresywnej retoryki Kremla i nie wielbią Putina - hiszpański dziennik "El Mundo" publikuje tekst swojego reportera o Obwodzie Kaliningradzkim. Nazywa go "rosyjską wyspą kochająca Europę".

Hiszpańska gazeta we wtorkowym wydaniu wskazała na różnice w postrzeganiu świata między mieszkańcami Obwodu Kaliningradzkiego i reszty Rosji. "El Mundo" twierdzi, że mieszkańcy sąsiadującego z Polską regionu nie podzielają wrogości Kremla wobec Unii Europejskiej.

Polityka Moskwy im nie w smak

Korespondent opiniotwórczego dziennika z Madrytu w tekście pod tytułem "Obwód kaliningradzki, rosyjska wyspa kochająca Europę" wskazuje, że wpływ na zmianę sytuacji w tym otoczonym państwami UE obwodzie miała aneksja ukraińskiego Krymu przez Rosję w 2014 roku. "Mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego są w gronie tych Rosjan, którzy zostali najbardziej dotknięci przez 'Nową Zimną Wojnę'. Sankcje, retorsje, utrudnienia w polityce wizowej, spadek wartości rubla, a także teoretyczne zagrożenie militarne, skomplikowało tam życie wszystkim" - odnotował korespondent. Madrycki dziennik na podstawie rozmów z lokalnymi mieszkańcami, dziennikarzami oraz dysydentami politycznymi wysnuwa wniosek, że w obwodzie kaliningradzkim mieszkają Rosjanie najbardziej przychylni dziś Unii, którzy nie podzielają agresywnej polityki zagranicznej Moskwy.

Częściej wyjeżdżają za granicę

"El Mundo" wskazuje, że przylegająca do Polski rosyjska eksklawa jest jednym z tych miejsc w Rosji, gdzie w wyborach oddawanych jest najmniej głosów na prezydenta Władimira Putina. Dzieje się tak pomimo faktu, że według rozmówców gazety, opozycja w obwodzie jest zastraszana i niekiedy bita przez grupy przestępcze opłacane przez Kreml. Hiszpanie cytują opozycjonistę osadzonego na rok w więzieniu za protesty przeciwko aneksji Krymu przez Rosję, według którego obwód kaliningradzki wyróżnia się od reszty kraju niechęcią i protestami wobec działań Kremla. Z opinią tą zgadza się lokalny dziennikarz i pisarz Aleksiej Miłowanow, wskazując na większą otwartość mieszkańców obwodu na świat. "Podczas gdy około 80 procent Rosjan nigdy nie opuściło swojego kraju, co drugi mieszkaniec obwodu wyjeżdża regularnie" - zaznaczył.

Autor: mk/adso / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia Commons | A.Savin