Kandydaci na prezydenta Rosji zarejestrowani. Na liście politycy, przedsiębiorca, celebrytka


Rosyjska Centralna Komisja Wyborcza zarejestrowała w czwartek ostatnich dwoje kandydatów w wyborach prezydenckich 18 marca, w tym celebrytkę i dziennikarkę Ksenię Sobczak. Na karcie do głosowania znajdzie się osiem nazwisk kandydatów.

Sobczak - oficjalnie kandydatka partii Inicjatywa Obywatelska - oraz Maksim Surajkin, szef partii Komuniści Rosji zostali zarejestrowani jako ostatni kandydaci i CKW zakończyła proces rejestracji. Następnie komisja zatwierdziła tekst karty do głosowania.

Zarejestrowała "których kazano"

Kandydatami w wyborach 18 marca są: szef nacjonalistycznego Rosyjskiego Sojuszu Ogólnonarodowego (ROS) Siergiej Baburin, kandydat Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF) Paweł Grudinin, lider populistyczno-nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR) Władimir Żyrinowski, urzędujący prezydent Władimir Putin, a także Sobczak i Surajkin. Listę zamykają: rzecznik praw przedsiębiorców przy prezydencie Rosji Boris Titow i założyciel demokratycznej partii Jabłoko, od lat będącej w opozycji wobec Kremla, Grigorij Jawliński.

Szefowa CKW Ełła Pamfiłowa podkreśliła wcześniej, że komisja - co jest ewenementem - w przypadku żadnego z kandydatów nie zakwestionowała prawidłowości zebranych przez niego podpisów. Jawliński, który został zarejestrowany w środę, ocenił jednak, że CKW zarejestrowała "tych, których jej kazano" i że podpisy nie miały w tej kwestii wielkiego znaczenia.

Uwagę mediów zwrócił w czwartek wygląd karty do głosowania, na której rubryka z nazwiskiem Putina zawiera bardzo krótką, dwuwersową informację o kandydacie. "Urodzony w 1952 roku, miejsce zamieszkania - Moskwa, prezydent Federacji Rosyjskiej, niezależny" - głosi informacja.

Rubryka wyróżnia się wizualnie na tle pozostałych, zapełnionych kilkoma wersami o przynależności partyjnej i zawodzie kandydatów. Szefowa CKW pytana przez dziennikarzy o zwięzłość danych dotyczących Putina zapewniła, że zapis jest ściśle zgodny z przepisami, a nazwa stanowiska prezydenta po prostu zajmuje mało miejsca.

Nawalny chce bojkotu

Jak się oczekuje, wybory otworzą kolejną kadencję prezydencką urzędującego szefa państwa. Putin pozostaje przywódcą Rosji od 2000 roku (w latach 2008-12 formalnie był premierem, a na Kremlu zastępował go jeden z jego najbardziej zaufanych współpracowników, obecny szef rządu Dmitrij Miedwiediew).

O zbojkotowanie tegorocznych wyborów zaapelował niedopuszczony do nich przez CKW Aleksiej Nawalny, który w minionym roku stał się główną twarzą opozycji.

Autor: mm/AG / Źródło: PAP

Raporty: