Dziewiąta rocznica katastrofy smoleńskiej. Uroczystości w Smoleńsku i Katyniu

[object Object]
Uroczystości rocznicowe w Smoleńsku i Katyniutvn24
wideo 2/28

W Smoleńsku trwają w środę uroczystości upamiętniające ofiary katastrofy samolotu Tu-154M, w której zginęli prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką oraz 94 członkami delegacji udającej się do Katynia w 2010 roku. Polska delegacja w Rosji odda także hołd polskim oficerom - ofiarom zbrodni w Katyniu.

Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 9.41 (8.41 czasu polskiego) od złożenia wieńców i zapalenia zniczy na miejscu katastrofy Tu-54M w Smoleńsku obok lotniska Siewiernyj.

Członkowie delegacji, której przewodniczy ambasador RP w Rosji Włodzimierz Marciniak, udadzą się następnie do Katynia, gdzie odbędzie się dalsza część uroczystości - na Polskim Cmentarzu Wojennym odprawiona zostanie msza święta.

Ambasador Marciniak złoży kwiaty i zapali znicze na polskim cmentarzu, a także w rosyjskiej części zespołu memorialnego, gdzie spoczywają rosyjskie ofiary represji stalinowskich.

Lecieli uczcić pamięć poległych oficerów. Zginęło 96 osób

10 kwietnia 2010 roku w katastrofie Tu-154M w Smoleńsku zginęli wszyscy pasażerowie i załoga samolotu - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria Kaczyńska, a także ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja -politycy, wojskowi, przedstawiciele duchowieństwa oraz środowisk pielęgnujących pamięć o zbrodni katyńskiej - zmierzała na uroczystości w Lesie Katyńskim.

Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu spoczywają ponad cztery tysiące polskich oficerów rozstrzelanych w 1940 r. przez stalinowskie NKWD.

Do zbrodni katyńskiej, w wyniku której zamordowano około 22 tysięcy polskich obywateli, m.in. oficerów Wojska Polskiego, policjantów i osób cywilnych należących do elity II Rzeczypospolitej, doszło wiosną 1940 r.

Z polecenia najwyższych władz Związku Sowieckiego, z Józefem Stalinem na czele, masowych zabójstw, m.in. w Lesie Katyńskim, w Kalininie (obecnie Twer), Charkowie dokonali funkcjonariusze NKWD. Przez wiele lat władze Związku Radzieckiego wypierały się odpowiedzialności za tę zbrodnię, obarczając nią niemiecką III Rzeszę.

Autor: ft/adso / Źródło: PAP