Ołeh Sencow wolny. "Nasza walka się nie kończy"

Aktualizacja:

Rosja i Ukraina dokonały wymiany więźniów przetrzymywanych na terytorium obydwu państw. Do ojczyzny wrócił między innymi ukraiński reżyser Ołeh Sencow, a także 24 marynarzy zatrzymanych w zeszłym roku przez rosyjskie służby w Cieśninie Kerczeńskiej. - Nawet po uwolnieniu ostatniego więźnia nasza walka się nie kończy. Do zwycięstwa jeszcze daleko - oświadczył Sencow na płycie lotniska Boryspil pod Kijowem.

Rosja i Ukraina wymieniły po 35 więźniów - podała w sobotę agencja TASS. Chwilę wcześniej przekazała, że samoloty z rosyjskimi i ukraińskimi więźniami na pokładzie wylądowały na lotniskach Wnukowo w Moskwie i Boryspil nieopodal Kijowa.

- Wymiana więźniów się dokonała - potwierdziła rzeczniczka praw obywatelskich Rosji Tatiana Moskalkowa.

- Przyjmujemy to z zadowoleniem i cieszymy się, że obywatele rosyjscy powrócili do domu - oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Konstantin Kosaczow, szef komisji spraw zagranicznych w Radzie Federacji (wyższej izbie rosyjskiego parlamentu) skomentował: - To pierwszy krok od konfrontacji do dialogu.

Powrót Sencowa

- Ja, jako prezydent Ukrainy, i prezydent Rosji Władimir Putin zrobiliśmy wszystko, co obiecaliśmy - oświadczył po wylądowaniu ukraińskich więźniów w Boryspolu Wołodymyr Zełenski. Osobiście przyjechał, by ich powitać. Ocenił, że wymiana więźniów to pierwszy krok do zakończenia wojny w Donbasie. Wyraził nadzieję na rychłe spotkanie w formacie normandzkim. - Zrobiliśmy pierwszy krok (...). Musimy zrobić wszystkie inne kroki, by zakończyć tę straszną wojnę - powiedział Zełenski.

W ramach wymiany na Ukrainę wróciło między innymi 24 marynarzy zatrzymanych przez służby rosyjskie w listopadzie zeszłego roku w Cieśninie Kerczeńskiej, a także reżyser Ołeh Sencow, oskarżony przez Rosję o działalność terrorystyczną i skazany na 20 lat pobytu w kolonii karnej.

O jego uwolnienie apelowały do władz w Moskwie przywódcy wielu państw, organizacje międzynarodowe, politycy i artyści.

Jak podała ukraińska sekcja Radia Swoboda, Sencow zadzwonił do matki z pokładu samolotu.

- Nawet po uwolnieniu ostatniego więźnia nasza walka się nie kończy. Do zwycięstwa jeszcze daleko. Wróg jest silny i nie zamierza się poddać. Ale zwycięstwo z pewnością będzie nasze. Nie mamy innego wyboru. Chwała Ukrainie - oświadczył Sencow na ukraińskim lotnisku.

W zamian za uwolnienie Sencowa Ukraina przekazała Rosji szefa ukraińskiego biura agencji RIA Nowosti Kiriłła Wyszynskiego, oskarżonego przez władze w Kijowie o zdradę.

Do Rosji wrócił świadek w śledztwie dotyczącym zestrzelenia boeinga

Jednym z więźniów przekazanych stronie rosyjskiej jest były dowódca wojsk obrony przeciwlotniczej donieckich separatystów Wołodymyr Cemach, uznany za ważnego świadka w śledztwie dotyczącym zestrzelenia nad Donbasem w lipcu 2014 roku malezyjskiego boeinga. W katastrofie zginęło 298 osób, głównie obywateli Holandii.

Wcześniej grupa posłów Parlamentu Europejskiego apelowała do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, by nie wymieniał Cemacha.

Holenderscy prokuratorzy próbowali przekonać władze w Kijowie, by nie pozwalały Cemachowi na podróż do Rosji, obawiając się, że może to zagrozić śledztwu w sprawie lotu MH17 - przypomniała agencja Reutera.

Dwa autobusy

Wymiana więźniów rozpoczęła się w sobotę rano, kiedy sprzed moskiewskiego więzienia Lefortowo wyjechały dwa autobusy z przyciemnionymi szybami. Radio Echo Moskwy relacjonowało, że znajdują się w nich ukraińscy więźniowie, wytypowani do wymiany.

Później rosyjskie agencje przekazały, że na lotnisku Wnukowo w Moskwie i Boryspil pod Kijowem pojawiły się rządowe samoloty z obydwu państw. Maszyny zabrały na pokład zwalnianych więźniów. Wylądowały w Moskwie i Kijowie około godz. 13.30 czasu moskiewskiego (godz. 12.30 w Polsce). Cała procedura wymiany zajęła około czterech godzin.

"Ulga i głęboka radość"

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podało w sobotnim komunikacie, że "z zadowoleniem przyjęło powrót na Ukrainę przetrzymywanych przez władze Federacji Rosyjskiej obywateli Ukrainy". "Stało się to dzięki wysiłkom władz ukraińskich oraz ustawicznym działaniom społeczności międzynarodowej, która stanowczo domagała się od władz rosyjskich zwolnienia więźniów. Przetrzymywanie tych więźniów przez Federację Rosyjską było przejawem łamania prawa międzynarodowego i stało w sprzeczności z wartościami ogólnoludzkimi i zasadami cywilizowanego świata" - napisało MSZ.

Także szef Rady Europejskiej Donald Tusk oświadczył, że z ulgą przyjął uwolnienie przez władze Rosji ukraińskiego filmowca Ołeha Sencowa i ukraińskich marynarzy. "Podtrzymuję mój apel do Rosji o uwolnienie wszystkich więźniów politycznych" - napisał na Twitterze.

Radość z wymiany więźniów, której dokonały w sobotę Rosja i Ukraina wyraził prezydent USA Donald Trump. Pogratulował władzom obu krajów i ocenił, że być może był to "pierwszy olbrzymi krok" w kierunku osiągnięcia pokoju w konflikcie między tymi państwami.

Uwolnienie reżysera pozytywnie ocenił również przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli. - Z ulgą i głęboką radością dowiedziałem się dzisiaj o uwolnieniu ukraińskiego filmowca Ołeha Sencowa. Sencow otrzymał Nagrodę Sacharowa w Parlamencie Europejskim w 2018 roku. Pozdrawiam go jako człowieka odwagi i determinacji, który z godnością oparł się niesprawiedliwości i bronił demokracji, praworządności i praw człowieka - oświadczył.

Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert poinformował na Twitterze, że "przebywająca z wizytą w Chinach kanclerz Niemiec Angela Merkel z zadowoleniem przyjęła dokonaną w sobotę przez Ukrainę i Rosję wymianę więźniów, którą określiła jako znak pełen nadziei".

"Cieszę się, że ukraińscy marynarze i (ukraiński reżyser) Ołeh Secow mogą teraz wreszcie powrócić do swych domów" - cytował Seibert niemiecką kanclerz. Jak zaznaczyła Merkel, "opłaca się pracować nadal ze wszystkich sił nad wprowadzeniem w życie porozumień mińskich, a rząd Niemiec jest do tego gotowy".

Putin i Zełenski mieli uzgodnić wymianę więźniów w telefonicznej rozmowie

Według wcześniejszych doniesień rosyjskich mediów porozumienie w sprawie wymiany Rosjan i Ukraińców przetrzymywanych na terytorium obydwu państw, nie tylko zatrzymanych, ale także skazanych, zostało osiągnięte po pierwszej rozmowie telefonicznej między prezydentami Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim, która odbyła się 11 lipca.

Rosyjska gazeta "RBK" utrzymywała jednak, że porozumienie to zostało osiągnięte 19 sierpnia, podczas spotkania Władimira Putina z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.

Z kolei rosyjska agencja Ria poinformowała, e wymiana więźniów została ustalona w telefonicznej rozmowie Putina i Zełenskiego, która miała odbyć się w sobotę.

Moskwa i Kijów rozpoczęły negocjacje w sprawie równoczesnego zwolnienia osób skazanych i zatrzymanych pod koniec lata bieżącego roku.

Autor: tas, momo//plw,rzw / Źródło: Echo Moskwy, Interfax, TASS, Radio Swoboda, Reuters, PAP