Zachodnie media "zagranicznymi agentami". Duma może przyjąć ustawę już w tym tygodniu

Konferencja Władimira Putina w 2016 roku
Konferencja Władimira Putina w 2016 roku
kremlin.ru
CNN i Radio Swoboda wśród potencjalnych kandydatów na "zagranicznych agentów". Nagranie: konferencja Władimira Putina z udziałem zagranicznych dziennikarzy w 2016 rokukremlin.ru

Duma Państwowa, niższa izba parlamentu Rosji Duma Państwowa może już w najbliższą środę przyjąć ustawę o mediach - zagranicznych agentach - wskazał wiceprzewodniczący izby Piotr Tołstoj. Zapewnił, że nowe prawo nie będzie dotyczyło korespondentów zagranicznych mediów.

- Mówiliśmy, że postaramy się tę kwestię rozstrzygnąć dość szybko. Wprowadzimy w drugim czytaniu poprawki do ustawy, która przeszła już pierwsze czytanie - powiedział w poniedziałek Piotr Tołstoj.

Wyjaśnił, że już w środę może odbyć się drugie i trzecie czytanie. Wówczas ustawa zostałaby przyjęta w bieżącym tygodniu.

Tołstoj mówił, że chodzi o dodanie do ustawy artykułu mówiącego o tym, że organy rosyjskiej władzy wykonawczej mają prawo uznać media zagraniczne za tak zwanych "zagranicznych agentów". Zapis powinien wymieniać dokładne kryteria dotyczące tych mediów, między innymi ich założycieli.

Do tej pory nie było jasne, czy deputowani zamierzają uchwalać nową ustawę dotyczącą mediów zagranicznych, czy też dodać poprawki do uchwalonej przed kilku laty ustawy o organizacjach pozarządowych "pełniących funkcję zagranicznego agenta".

Wiceszef Dumy zapewnił, że nowe przepisy nie będą dotyczyć działających w Rosji biur korespondenckich zagranicznych mediów ani korespondentów mających akredytację MSZ Rosji. Według jego wyjaśnień chodzi o media, które są osobami prawnymi podmiotów zagranicznych. Tym samym na przykład korespondenci CNN czy BBC w Rosji nie zostaną objęci tymi przepisami - tłumaczył Tołstoj.

Według niektórych deputowanych amerykańska CNN może znaleźć się wśród tych mediów zagranicznych, które obejmie planowana ustawa. Taką opinię wyraził wiceszef frakcji rządzącej Jednej Rosji Andriej Isajew. Wymienił on także rozgłośnie radiowe: niemiecką Deutsche Welle i amerykański Głos Ameryki oraz Radio Swoboda, rosyjską redakcję finansowanego przez Kongres USA Radia Wolna Europa/Radio Swoboda (RFE/RL).

Restrykcje jako odpowiedź na naciski wobec RT

Do tej pory jako główny cel restrykcji wobec mediów zagranicznych, zapowiadanych przez Moskwę jako odpowiedź na naciski wobec działającej w USA telewizji RT (dawniej Russia Today), wymieniano media amerykańskie.

13 listopada mija termin, do którego - według strony rosyjskiej - RT America miała zarejestrować się, na żądanie resortu sprawiedliwości USA, jako tak zwany "zagraniczny agent". Jak podała agencja Interfax, RT dokonała tych formalności w poniedziałek.

- Między sprawą karną a rejestracją wybraliśmy to drugie. Gratulujemy stronie amerykańskiej wolności słowa - zacytowano słowa redaktor naczelnej Margarity Simonian na stronie internetowej tej stacji.

Niezależna "Nowaja Gazieta" ocenia, że dotychczasowe zapowiedzi strony rosyjskiej mogą skutkować faktycznym zakazem działalności mediów amerykańskich w Rosji. "Jeśli zaś wziąć pod uwagę słowa Tołstoja, iż ustawa o mediach - zagranicznych agentach "powinna mieć charakter ogólny", to może ona objąć także BBC i Deutsche Welle (ich rosyjskie redakcje) i zarejestrowany za granicą portal informacyjny Meduza" - prognozuje "Nowaja Gazieta".

Wypełnienie szczegółowego formularza

Amerykańska ustawa o "zagranicznych agentach" wymaga, by zagraniczny podmiot wypełnił w resorcie sprawiedliwości szczegółowy formularz. Następnie w ciągu 48 godzin od zainicjowania działania o charakterze propagandowym podmiot ten ma obowiązek przedstawienia dwóch kopii w resorcie sprawiedliwości. Na materiałach informacyjnych rozpowszechnianych przez podmiot powinna być informacja, że organizacja ta jest "zagranicznym agentem".

Wymogi wymienione w obecnych rosyjskich przepisach o "zagranicznych agentach", które dotąd dotyczyły tylko organizacji pozarządowych otrzymujących granty z zagranicy i prowadzących działalność polityczną, przewidują składanie kwartalnych sprawozdań i raz do roku - oceny audytora.

Zdaniem "Nowej Gaziety" rosyjskie przepisy grożą mediom zagranicznym poważniejszymi konsekwencjami niż te, które może odczuć w USA stacja RT.

Ustawa "O rejestracji przedstawicieli obcych rządów" (Foreign Agents Registration Act - FARA) przyjęta została w USA w 1938 roku. Zobowiązuje osoby lub organizacje reprezentujące lub zabiegające o interesy obcych rządów do zarejestrowania się w resorcie sprawiedliwości.

Obecnie takich zarejestrowanych osób i organizacji jest około dwóch tysięcy i są to głównie lobbyści, którzy zabiegają w Kongresie, Białym Domu i w różnych resortach bądź agencjach rządu federalnego o interesy obcych państw.

Autor: tas//kg / Źródło: PAP, Interfax

Źródło zdjęcia głównego: svoboda.org, cnn.com, dw.com, golos-ameriki.ru