Rada Bezpieczeństwa ONZ o sprawie Skripala. Rosja się broni, USA nie mają wątpliwości


Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych, zwołanego w środę w związku ze sprawą Siergieja Skripala, ambasador USA przy ONZ Nikki Haley powiedziała, że Waszyngton uważa, iż Rosja jest odpowiedzialna za atak chemiczny w Wielkiej Brytanii.

Na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ państwa członkowskie zostały poinformowane przez stronę brytyjską o ustaleniach śledztwa w sprawie ataku na Siergieja Skripala. Na prośbę Rosji środowa sesja Rady była jawna.

- Stany Zjednoczone uważają, że Rosja jest odpowiedzialna za atak na dwie osoby w Zjednoczonym Królestwie przy użyciu wojskowego środka paralityczno-drgawkowego - powiedziała Haley. Dodała, że "zbrodnia ta zasługuje na podjęcie działań przez Radę". Ambasador powiedziała też, że Moskwa musi "w pełni współpracować z brytyjskim dochodzeniem", i dodała na zakończenie swego wystąpienia, że ucierpi wiarygodność Rady, jeśli nie pociągnie ona Rosji do odpowiedzialności. Ambasador Francji przy ONZ Francois Delattre nie oskarżył wprawdzie bezpośrednio Moskwy o zorganizowanie zamachu na byłego szpiega, ale powiedział, że Francja "w pełni popiera Wielką Brytanię" i wykaże się pełną solidarnością z Londynem.

Równocześnie w Paryżu minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian oznajmił, że "w najbliższych godzinach Francja podejmie kontakt na najwyższym szczeblu z władzami Wielkiej Brytanii, aby skoordynować wspólną odpowiedź" na działania Rosji. Dodał, że rząd Francji ma "pełne zaufanie do śledztwa" prowadzonego przez Brytyjczyków.

"Niezgodne z prawem użycie siły przeciwko Wielkiej Brytanii"

Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzja powiedział, że jego kraj "nikomu nie pozwoli rozmawiać z nim w trybie ultimatum". Dodał, że Rosja gotowa jest przeprowadzić "wspólne, z Wielką Brytanią, śledztwo w sprawie tego incydentu". Podkreślił jednak, że Moskwa domaga się "materialnych dowodów w sprawie domniemanego rosyjskiego śladu" w ataku na Skripala. Wcześniej w środę premier Wielkiej Brytanii powiedziała, że "Rosja jest winna próby zabójstwa Skripala i jego córki, a także stworzenia zagrożenia dla życia innych brytyjskich obywateli w Salisbury". Dodała, że stanowi to "niezgodne z prawem użycie siły przez Rosję przeciwko Wielkiej Brytanii". Skripal - były pułkownik rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który w przeszłości był skazany w Rosji za szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii - oraz towarzysząca mu córka Julia trafili 4 marca do szpitala w stanie krytycznym, gdy stracili przytomność w centrum handlowym w mieście Salisbury na południowy zachód od Londynu.

Autor: MR/AG / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: