"Przyjacielowi gratuluje zatrzymania wielkiego złoczyńcy"

Aktualizacja:

- Memu drogiemu przyjacielowi Borisowi Tadiciowi i narodowi serbskiemu szczerze gratuluję zatrzymania tego wielkiego złoczyńcy - oświadczył premier Słowenii Borut Pahor po aresztowaniu ściganego za zbrodnie wojenne byłego dowódcy Serbów bośniackich. Zadowolenie z ujęcia Ratko Mladicia wyraził także prezydent USA Barack Obama. Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun powiedział, że to "historyczny dzień", natomiast przewodniczący KE Jose Barroso stwierdził, że "to ważny krok naprzód dla Serbii".

- USA są zadowolone z aresztowania Mladicia - powiedział na konferencji prasowej w Deauville amerykański zastępca doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Ben Rhodes. W Deauville odbywa się szczyt G8, na którym obecny jest Obama. Rhodes pogratulował też serbskiemu rządowi i wyraził solidarność z bliskimi ofiar zbrodni wojennych.

"Historyczny dzień"

"Historycznym dniem" dla międzynarodowego systemu sprawiedliwości nazwał aresztowanie przez Serbię ściganego za zbrodnie wojenne byłego dowódcy Serbów bośniackich sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun. Podziękował on prezydentowi Serbii Borisowi Tadiciowi za "wszystkie wysiłki" podjęte w tym celu przez serbski rząd.

"Ważny krok"

- Współpraca Serbii z haskim trybunałem ONZ ds. zbrodni wojennych w b. Jugosławii pozostaje kluczową kwestią na ścieżce Serbii do członkostwa w UE - oświadczył po aresztowaniu przez serbskie władze Ratko Mladicia, przewodniczący KE Jose Barroso. - To ważny krok naprzód dla Serbii i międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości. Gratuluje prezydentowi Borysowi Tadiciowi i serbskiemu rządowi tego odważnego czynu - oświadczył także Barroso. I przypomniał, że podczas swojej ubiegłotygodniowej wizyty w Belgradzie ponowił wyrazy "mocnego poparcia dla europejskiej perspektywy Serbii".

- Aresztowanie Ratko Mladicia to pozytywny rozwój wypadków dla Unii Europejskiej, sąsiadów Serbii, ale przede wszystkim dla litery prawa w samej Serbii. Rodziny jego niezliczonych ofiar zasługują na sprawiedliwość. Pełna współpraca z haskim trybunałem ds. zbrodni wojennych w byłej Jugosławii pozostaje kluczowa na ścieżce Serbii do członkostwa w UE - podkreślił przewodniczący KE.

"To dobra wiadomość"

- Aresztowanie to dobra wiadomość dla Serbii, dla stabilizacji w regionie i daje nowy impuls procesowi przystąpienia Serbii do UE. Jego aresztowanie jest przekonującym dowodem serbskich wysiłków i współpracy z międzynarodowym trybunałem ds. zbrodni w byłej Jugosławii - napisał natomiast w oświadczeniu Buzek.

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego przypomniał, że na wolności pozostaje ostatni zbieg Goran Hadżić, wojenny "prezydent" Serbów chorwackich i należy go również postawić przed wymiarem sprawiedliwości

Również szefowa europejskiej dyplomacji Catherine Ashton przyjęła z zadowoleniem aresztowanie Mladicia. - To ważny krok dla Serbii i międzynarodowej sprawiedliwości - powiedziała Ashton. - Oczekujemy, że Mladić zostanie przekazany Międzynarodowemu Trybunałowi Karemu ds. byłej Jugosławii bez zbędnej zwłoki - dodała.

- Pełna współpraca Serbii z Trybunałem jest kluczowa dla procesu integracji tego kraju z UE - przypomniała szefowa europejskiej dyplomacji.

"Bardzo znaczący dzień"

Wiadomość o zatrzymaniu oskarżanego o zbrodnie wojenne Ratko Mladicia z satysfakcją przyjęto także w Słowenii. Premier Borut Pahor oświadczył, że to "bardzo znaczący dzień", który może przybliżyć pojednanie w tym regionie. - Sprawiedliwość miała spóźnienie, ale w końcu nadeszła - mówił Pahor. - Memu drogiemu przyjacielowi prezydentowi Serbii Borisowi Tadiciowi i narodowi serbskiemu szczerze gratuluję zatrzymania tego wielkiego złoczyńcy z lat 90 - dodał.

"To nie działa w ten sposób"

Premier Holandii Mark Rutte ocenił natomiast, że aresztowanie przez serbskie władze Ratko Mladicia, "było ważnym warunkiem przystąpienia Serbii do UE, ale nie oznacza automatycznej akcesji". - Przy okazji każdej akcesji trzeba patrzeć na całość faktów. To aresztowanie Mladicia było ważnym elementem, ale nie oznacza automatycznie, że aresztowanie tego człowieka równa się akcesji. To nie działa w ten sposób - powiedział Rutte w holenderskiej telewizji.

Holandia była jednym z krajów najbardziej nalegających, by Serbia schwytała Mladicia przed wszczęciem rozmów akcesyjnych z Belgradem.

ant,mk\mtom, sk

Źródło: PAP, Reuters