Przekręty przed wyborami lokalnymi

 
Centralna Komisja Wyborcza znowu boi się fałszerstwTVN24

Przedstawiciele Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) Ukrainy uprzedzili w piątek o przygotowaniach do masowych fałszerstw wyborów lokalnych, które odbędą się 31 października. Komisje odmawiają rejestracji kandydatów, ale bez problemu wpisują na listę podstawionych reprezentantów ugrupowań opozycji. Julia Tymoszenko ogłosiła bojkot we Lwowie po tym, jak sfałszowano jej własną listę kandydatów.

- Komisje wyborcze odmawiają rejestracji kandydatów popularnych ugrupowań, takich jak Silna Ukraina, Batkiwszczyna i Swoboda - oświadczyła na konferencji prasowej w Kijowie wiceprzewodnicząca CKW Żanna Usenko-Czorna. - Mamy do czynienia z przygotowaniami do masowych fałszerstw, w inny sposób wytłumaczyć tego nie można - podkreśliła.

Wśród wymienionych przez Usenko-Czorną ugrupowań są dwie partie opozycyjne, Batkiwszczyna byłej premier Julii Tymoszenko, oraz nacjonalistyczna Swoboda. Na czele Silnej Ukrainy stoi natomiast Serhij Tihipko, wicepremier w obecnym rządzie premiera Mykoły Azarowa.

Nie rejestrują kandydatów

Wiceprzewodnicząca CKW wyjaśniła, że kandydaci tych ugrupowań nie są rejestrowani w komisjach wyborczych nawet po orzeczeniach sądów, które zobowiązują komisje do ich rejestracji.

Z drugiej strony - jak tłumaczył inny wiceprzewodniczący CKW Andrij Mahera - istnieją na Ukrainie sądy, które odrzucają pozwy niezarejestrowanych kandydatów, wyjaśniając, iż termin rejestracji już minął.

- To dowód, że sądy nie bronią prawa obywateli do kandydowania w wyborach - oświadczył.

Tymoszenko bojkotuje Lwów

W środę Batkiwszczyna Julii Tymoszenko poinformowała, że w związku z przejęciem jej lwowskiego ośrodka przez Partię Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza, ugrupowanie byłej premier ogłasza bojkot wyborów władz lokalnych w obwodzie lwowskim.

Bojkot związany jest z tym, że miejscowe komisje wyborcze zarejestrowały do udziału w wyborach fałszywe listy kandydatów Batkiwszczyny, sporządzone i podpisane przez ludzi, lojalnych wobec władz - podało biuro prasowe parlamentarnego Bloku Julii Tymoszenko.

Wcześniej Tymoszenko informowała, że w wyniku podobnych działań Partia Regionów stworzyła fałszywe ośrodki jej własnej partii w obwodach, gdzie cieszy się ona największym poparciem: kijowskim, lwowskim i iwano-frankowskim.

Juszczenko się nie dał

Fałszerstwa wyborów prezydenckich w 2004 roku, których dopuszczał się obóz ówczesnego kandydata obozu władzy Wiktora Janukowycza, doprowadziły na Ukrainie do masowych protestów, znanych jako pomarańczowa rewolucja.

W wyniku powtórzonej, sfałszowanej wcześniej drugiej tury głosowania, zwycięstwo w wyborach odniósł wtedy ówczesny kandydat opozycji Wiktor Juszczenko. Rządził on krajem do początku 2010 roku.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24