Przedstawiciel Ziobry chciał wyłączenia prezesa TSUE. Jest decyzja Trybunału

[object Object]
Wniosek o wykluczenie prezesa TSUE. "Polska i świat" TVN24 z 21 marcatvn24
wideo 2/35

Wniosek o wyłączenie prezesa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Koena Lenaertsa, z postępowania w sprawie polskich pytań prejudycjalnych, został oddalony - poinformował w poniedziałek TSUE. Wniosek złożył ustnie, podczas rozprawy odbywającej się 19 marca, pełnomocnik Prokuratora Generalnego Tomasz Szafrański.

"Sekretarz Trybunału (Sprawiedliwości Unii Europejskiej) uprzejmie informuje, że w związku z wnioskiem o wykluczenie prezesa Trybunału, złożonym ustnie w trakcie rozprawy w dniu 19 marca 2019 r. przez przedstawiciela Prokuratury Krajowej, Trybunał, któremu do celów rozpoznania tego wniosku przewodniczyła jego wiceprezes, podjął decyzję o jego oddaleniu" - czytamy w poniedziałkowym komunikacie.

Wniosek o wyłączenie prezesa TSUE

Przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu odbyło się we wtorek 19 marca wysłuchanie stron w sprawie pytań prejudycjalnych Sądu Najwyższego dotyczących między innymi zdolności nowej Krajowej Rady Sądownictwa do stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów.

Trybunał Sprawiedliwości UE poinformował, że opinia rzecznika generalnego zostanie wydana 23 maja.

Pełnomocnik Prokuratora Generalnego Tomasz Szafrański złożył podczas rozprawy w Trybunale Sprawiedliwości UE wniosek o wyłączenie prezesa TSUE Koena Lenaertsa z zajmowania się sprawą pytań prejudycjalnych SN dotyczących m.in. KRS.

KIM JEST TOMASZ SZAFRAŃSKI. CZYTAJ WIĘCEJ>

We wniosku Szafrański wyjaśnił, że chodzi między innymi o udział Lenaertsa w konferencjach organizowanych w Polsce przez środowiska, które kontestują zmiany w wymiarze sprawiedliwości w naszym kraju.

W rozmowie z TVN24 Szafrański podkreślił, że złożył wniosek w imieniu prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.

Pytany, czy powodem wniosku były obawy o brak obiektywizmu ze strony prezesa Lenaertsa, Szafrański zastrzegł, że tego "nie przesądza". - Kiedy sędzia podlega wyłączeniu? Wtedy, kiedy jest nieusuwalne podejrzenie, że ktoś może być nieobiektywny - tłumaczył pełnomocnik.

- Wierzę, że Trybunał Sprawiedliwości składa się z sędziów o najwyższym poziomie, ale chcę też wierzyć, że składa się z sędziów, którzy nie mają poglądu wyrobionego na sprawę przed jej rozpoznaniem - dodał Szafrański.

- Przeczytajcie państwo wywiad w sieci z panem Lenaertsem, on tam de facto wyłożył swój pogląd na taki, a nie inny model sądownictwa. Wyłożył go nie w sposób umiarkowany i dopuszczający różnicę poglądów, tylko w sposób nieuznający konkurencyjnych rozwiązań - przekonywał Szafrański.

Majczyna: byłem zaskoczony wnioskiem o wyłączenie prezesa TSUE

O sprawę był pytany także Bogusław Majczyna z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, reprezentujący polski rząd.

- Byłem zaskoczony tym wnioskiem - przyznał. - Mamy już doświadczenie z wnioskami o wyłączanie członków TSUE. Wiemy, jak to w praktyce wygląda. Stanowisko rządu koncentruje się na kwestiach merytorycznych, natomiast prokuratura ma tutaj pełne prawo, żeby również pewne kwestie formalne podnosić i z tego prawa skorzystała – dodał Majczyna.

Majczyna: Byłem zaskoczony tym wnioskiem
Majczyna: Byłem zaskoczony tym wnioskiemtvn24

Zaznaczył, że nie ma sprzeczności między stanowiskami merytorycznymi. - Natomiast każdy z uczestników tego postępowania podejmuje takie środki procesowe, jakie on uważa za najbardziej zasadne – zaznaczył.

Ocenił jednak, że wnioski o wyłączenie "raczej nie przyczyniają się do tego, aby to orzeczenie było korzystne". - To jest moja ocena. Prokuratura ma pełne prawo do tego, żeby to inaczej ocenić. To jest kwestia proceduralna. To, że prokuratura składa taki wniosek, a rząd takiego wniosku nie składa, nie jest niczym nadzwyczajnym – powiedział Majczyna.

Autor: mm,rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty: