Po eksplozji śledczy badają listy. W jednym z nich ma padać nazwisko Merkel

Aktualizacja:
[object Object]
Autokar Borussii Dortmund został uszkodzonytvn24
wideo 2/12

Niemiecka prokuratura bada treść listów w związku z atakiem na autokar drużyny piłkarskiej BVB w Dortmundzie - piszą niemieckie media. Trzy listy znalezione na miejscu eksplozji sugerują islamistyczne podłoże ataku, natomiast list krążący w sieci przypisywany jest kręgom antyfaszystowskim.

Śledztwo w sprawie ataku przejęła w środę prokuratura federalna.

Listy w sieci i na miejscu

Jak podała rzeczniczka prokuratury federalnej z siedzibą w Karlsruhe, na miejscu zamachu znaleziono trzy listy z deklaracją sprawstwa. Listy, o jednakowym brzmieniu, miały znajdować się przy każdym z ładunków.

Pisma, według mediów, mają się zaczynać od słów "W imię Allaha miłościwego, litościwego". Są w nich odniesienia - jak piszą niemieckie media - do grudniowego ataku na jarmark świąteczny w Berlinie. Jest także mowa o tym, że niemieckie myśliwce biorą udział w "zabijaniu muzułmanów w kalifacie Państwo Islamskie".

Autorzy listów wymienili także po nazwisku, uzasadniając atak, kanclerz Niemiec Angelę Merkel - podała w środę agencja dpa. "Najwidoczniej nie obchodzą cię Merkel Twoi mali brudni poddani. Twoje (samoloty) Tornado latają nadal nad terytorium kalifatu, by mordować muzułmanów" - przytacza dpa fragment ich fragment.

Autorzy tych listów ostrzegają, że sportowcy i inne znane osoby "w Niemczech i innych krajach biorących udział w krucjacie" są na "czarnej liście Państwa Islamskiego". W liście ma pojawiać się żądanie wycofania wszystkich niemieckich myśliwców z Bliskiego Wschodu oraz zamknięcia amerykańskiej bazy w niemieckim Ramstein-Miesenbach. Jednostronicowe listy nie są podpisane, prawdopodobnie zostały napisane na komputerze.

"Tagesschau" pisze, że prokuratura federalna zleciła analizę znalezionych pism. Śledczy twierdzą, że na razie jest za wcześnie oceniać, czy są prawdziwe, czy też zostały spreparowane, by celowo zmylić trop. Eksperci zbadają tekst w szczególności pod kątem wiedzy o islamie.

Od wtorku wieczorem w internecie rozpowszechniany był także tekst napisany w stylu lewicowych środowisk antyfaszystowskich. Autorzy piszą, że zamach dokonany za pomocą specjalnie w tym celu wykonanych ładunków wybuchowych skierowany był przeciwko autokarowi będącemu "symbolem polityki BVB", która w niedostatecznym stopniu zwalcza "rasistów, nazistów i prawicowych populistów".

Według wstępnych ocen wątpliwa jest jednak jego autentyczność.

Eksplozja w rejonie autobusu

We wtorek wieczorem w pobliżu autokaru wiozącego piłkarzy niemieckiej drużyny Borussia Dortmund na mecz Ligi Mistrzów w Dortmundzie doszło do eksplozji. Ranny został jeden zawodnik.

Według policji doszło do trzech eksplozji. Mecz z AS Monaco, który miał się zacząć o godz. 20.45, został przełożony na środę.

Autor: pk,mm/gry,ja/jb / Źródło: Tagesschau, Sueddeutsche Zeitung, sport.tvn24.pl, PAP

Tagi:
Raporty: