Prezydent Rowhani: Iran nie rozpocznie wojny, ale odpowie miażdżąco na atak

[object Object]
Iran pokazał nowy myśliwiec Kowsar [wideo z sierpnia 2018 r.]PAP / EPA
wideo 2/20

Iran nie dąży do wojny - zapewnił prezydent tego kraju Hasan Rowhani podczas środowego spotkania w Teheranie z premierem Japonii Shinzo Abe. Zastrzegł jednak, że Iran jest w stanie odpowiedzieć "miażdżąco" na każdy atak.

Na wspólnej konferencji z japońskim premierem Rowhani powiedział, że Teheran i Tokio sprzeciwiają się broni nuklearnej i Iran nie wycofa się z porozumienia nuklearnego, zawartego ze światowymi mocarstwami w 2015 roku.

- Iran pozostanie zaangażowany w porozumienie, które jest ważne dla bezpieczeństwa regionu i świata. Iran nigdy nie zainicjuje wojny, ale odpowie w miażdżący sposób na każdy atak - oświadczył Rowhani.

Prezydent Iranu poinformował również, że Japonia chce nadal kupować irańską ropę mimo sankcji nałożonych na Teheran przez Stany Zjednoczone. Podkreślił, że zdaje sobie sprawę z faktu, iż Japonia jest bliskim sojusznikiem USA, które bardzo mocno naciskają na Tokio w kwestii rezygnacji z irańskich paliw.

Shinzo Abe jest pierwszym japońskim przywódcą, który odwiedza Iran od czasu rewolucji islamskiej w 1979 roku. Celem jego wizyty w Teheranie jest między innymi podjęcie próby zmniejszenia napięcia na linii USA-Iran, powstałego po wycofaniu się w maju ubiegłego roku Stanów Zjednoczonych z umowy nuklearnej.

"Istnieje możliwość przypadkowego konfliktu"

- W świetle rosnących napięć na Bliskim Wschodzie (...) Japonia ma nadzieję zrobić wszystko, co w jej mocy, aby w regionie tym panowały pokój i stabilność - mówił Abe.

- Istnieje możliwość przypadkowego konfliktu, w związku z tym za wszelką cenę należy zapobiec takiemu scenariuszowi - dodał japoński premier, oceniając, że napięte relacje między USA i Iranem wymagają "większej cierpliwości" w podejściu.

Abe podkreślił także, iż Teheran powinien odgrywać konstruktywną rolę w regionie. - W obliczu rosnącego napięcia ważne jest, aby Iran odegrał konstruktywną rolę we wzmacnianiu pokoju i stabilności na Bliskim Wschodzie, aby region ten nie był destabilizowany i nie doszło tam do kolejnych lub przypadkowych starć - mówił szef rządu Japonii.

W czwartek Abe spotka się z duchowo-politycznym przywódcą Iranu ajatollahem Alim Chameneim.

Irański program nuklearnyPAP/Reuters

Autor: asty//now / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: