Postawili ultimatum. Zaczęli bombardowanie

Aktualizacja:
Obrona Misraty
Obrona Misraty
Reuters, fot. EPA
Obrona MisratyReuters, fot. EPA

Oddziały Muammara Kaddafiego wycofały się z centrum Misraty, ale nie oznacza to ustania walk. Miał rozpocząć się intensywny ostrzał artyleryjski miasta. - Sytuacja jest bardzo niebezpieczna - twierdzi rzecznik rebeliantów. Wcześniej reżim dał opozycji ultimatum, albo w ciągu dwóch dni złożą broń, albo miasto zaatakują bojówki plemienne.

- Brygady Kadafiego zaczęły prowadzić przypadkowy ostrzał artyleryjski wcześnie rano w niedzielę. Bombardowanie wiąż trwa. Celują w śródmieście, ulicę Trypolitańską (główna arteria komunikacyjna, łącząca centrum z autostradą na południowy zachód od miasta) i trzy dzielnice mieszkalne - podał przedstawiciel powstańców. Nie był jednak w stanie określić liczby ofiar.

Powstańcy twierdzą też, że widzieli nad miastem samoloty NATO, ale nie widać żadnych oznak nalotów.

Plemiona zamiast wojska

W ciągu ostatnich dwóch dni oddziały Kaddafiego zostały wyparte lub same wycofały się z centrum miasta. Dzięki temu powstańcy utworzyli nowe punkty kontrolne przy wejściu do miasta i wzdłuż niektórych ulic. - W niektórych opuszczonych budynkach znaleziono zaminowane ciała - powiedział rzecznik powstańców w Misracie Safi Edin al-Montaser.

Rebelianci atakowali tez wycofujące się oddziały Kaddafiego i momentami doszło do intensywnych starć. Lekarz ze szpitala w Misracie poinformował, że w sobotę zginęły co najmniej 24 osoby, a 75 odniosło obrażenia. Wiele z nich znajduje się w stanie krytycznym.

Tymczasem wiceminister spraw zagranicznych Libii Chaled Kaim ogłosił, że oddziały rządowe wstrzymały operacje w mieście, aby umożliwić lokalnym plemionom negocjacje z powstańcami. - Jeśli nie poddadzą w ciągu najbliższych dwóch dni, uzbrojeni członkowie plemion będą kontynuować walkę w miejsce wojska - powiedział.

Wojska Kaddafiego ostrzelał w sobotę po raz pierwszy bezzałogowy samolot Predator. Zniszczył w rejonie Misraty wieloprowadnicową wyrzutnię rakiet, której używano do ataków na ludność cywilną.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Reuters, fot. EPA