Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział we wtorek, po odrzuceniu przez brytyjską Izbę Gmin projektu umowy w sprawie brexitu przedstawionego przez rząd Theresy May, że Unia Europejska poszła już na wszelkie możliwe ustępstwa na rzecz Londynu. - Nie przestaniemy bronić europejskich interesów, by rozwiązywać wewnętrzne problemy Wielkiej Brytanii - podkreślił.
Prezydent podkreślił, że to Wielka Brytania straci najwięcej, jeśli dojdzie do brexitu bez umowy z Unią, jednak taki scenariusz "przeraża wszystkich".
- Osiągnęliśmy maksimum tego, co mogliśmy zrobić z tą umową i nie przestaniemy bronić europejskich interesów tylko po to, by rozwiązywać wewnętrzne polityczne problemy Wielkiej Brytanii - powiedział prezydent Francji. Macron dodał, że Wielka Brytania może teraz poprosić o przedłużenie terminu wyjścia ze Wspólnoty, ale to stworzy klimat niepewności.
- To stwarza wiele niepewności i zmartwień - podkreślił.
Umowa odrzucona
Izba Gmin głosowała we wtorek wieczorem przeciwko rządowemu projektowi umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Przeciwko propozycji zagłosowało 432 posłów przy zaledwie 202 głosach poparcia. To najwyższa porażka urzędującego premiera w historii brytyjskiego parlamentaryzmu.
Wśród możliwych scenariuszy są między innymi: powtórzenie głosowania w parlamencie po uzyskaniu dalszych zapewnień politycznych ze strony Unii Europejskiej, przedłużenie procedury wyjścia ze Wspólnoty na mocy artykułu 50 traktatów lub nawet wyjście z UE bez umowy, organizacja drugiego referendum lub zwołanie przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Autor: ads//kg / Źródło: PAP, Reuters