"Podejmę starania w kierunku, o którym mówił prezes Kaczyński"

Kwiaty na Wawelu i wspólny obiad. Kaczyński i Orban w Krakowie
Kwiaty na Wawelu i wspólny obiad. Kaczyński i Orban w Krakowie
tvn24
Orban podkreśla wspólne poglądy z Kaczyńskim (nagranie i zdjęcie ze spotkania w Krakowie w grudniu 2016 r.)tvn24

Premier Węgier Viktor Orban oświadczył, że spodziewa się w tym roku dwóch wielkich batalii z Brukselą: wokół imigracji oraz tematów gospodarczych. Mówił też o konieczności zacieśniania współpracy z Polską, Czechami i Słowacją. - Podejmę starania w kierunku, o którym mówił prezes (PiS Jarosław - red.) Kaczyński - mówi w Radiu Kossuth.

- Będą dwie wielkie batalie: jedna dotyczy prób ograniczenia przez Brukselę kompetencji narodowych związanych z migracją, chcą bowiem dyktować, z kim mamy żyć, a z kim nie. Trzeba temu zapobiec. Wczoraj wykonaliśmy ważny krok w przeciwnym kierunku – oznajmił.

Walka o imigrantów i gospodarkę

Przypomniał, że rząd węgierski podjął decyzję o przywróceniu systemu zatrzymywania imigrantów, którzy złożyli wniosek o azyl. W ten sposób "otwarcie sprzeciwiamy się” Unii Europejskiej - ocenił.

Przekonywał, że jest to posunięcie konieczne z uwagi na zagrożenie terrorystyczne w Europie, gdyż należy zmienić wszystkie przepisy, które ułatwiają działania terrorystyczne. Druga "batalia" będzie zdaniem premiera związana z tym, że Bruksela coraz bardziej chce się "wtrącać" w sprawy gospodarcze, np. ceny energii czy podatki.

Orban wspomniał w szczególności o obronie węgierskiej obniżki cen energii, gdyż według propozycji Komisji Europejskiej miałby obowiązywać zakaz urzędowej regulacji cen elektryczności. - W obu sferach musimy obronić swoją suwerenność – zaznaczył. Orban wyraził przekonanie, że w 2017 roku można się spodziewać narodowych buntów przeciwko polityce brukselskiej, która "otwarcie lub po kryjomu" usiłuje odbierać kompetencje państwom narodowym.

Wschodnioeuropejska solidarność

Dodał, że państwa Zachodu są przyzwyczajone do tego, iż to one mówią krajom Europy Środkowej, jak należy być nowoczesnym i jak budować kapitalizm, i gospodarkę rynkową oraz czym jest demokracja. - A teraz im się nie wiedzie, ich wskaźniki są niedobre, a nasze dobre. A wynika to stąd, że postępujemy inaczej niż oni. A oni nie chcą uznać, że to, co my robimy, jest sensowniejsze – oznajmił.

Podkreślił, że podczas rozpoczynającego się 1 lipca przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej Węgry podejmą starania o pogłębienie współpracy w ramach grupy. - Podejmę starania w kierunku, o którym mówił prezes (PiS Jarosław - red.) Kaczyński, czyli pogłębienia współpracy V4 – powiedział, nawiązując do czwartkowego wywiadu Jarosława Kaczyńskiego dla tygodnika "Heti Valasz".

Orban zaznaczył przy tym, że w stosunkach polsko-węgierskich "dobrze działa solidarność". Jako przykład podał poparcie przez Węgry stanowiska Polski w sprawie kopalń węgla kamiennego. Dodał, że Węgry ze swej strony poprosiły Polskę o wsparcie z związku z tym, że "Bruksela nie chce się zgodzić na obniżenie w przyszłym roku VAT na usługi internetowe na Węgrzech do 5 procent".

Autor: mk/adso / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: