Po nieudanym puczu przesunęli wybory

Burkina Faso w ostatnich tygodniach przeżywało niepokojetvn24

Przewidywane początkowo na 11 października wybory prezydenckie i parlamentarne w Burkina Faso odbędą się 29 listopada - poinformował rząd tego kraju. Głosowanie zostało przesunięte w wyniku październikowego puczu straży prezydenckiej.

Rada ministrów przyjęła dekret, zgodnie z którym w niedzielę 29 listopada odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich oraz głosowanie na deputowanych do jednoizbowego parlamentu. 17 września regiment straży prezydenckiej dowodzonej przez Gilberta Diendere - blisko związanego z wygnanym rok temu z Burkina Faso prezydentem Blaise'em Compaore - ogłosił rozpoczęcie puczu, który zachwiał procesem demokratycznym. Straż prezydencka zbuntowała się przeciw wykluczeniu z życia politycznego obozu byłego prezydenta; na mocy uzgodnień okresu przejściowego jego reprezentanci nie mogli stanąć do wyborów prezydenckich i parlamentarnych.

Po zakończeniu tygodniowego przewrotu zbuntowany regiment straży prezydenckiej został uwięziony w koszarach, a pozostała część armii wycofała się ze stolicy kraju, Wagadugu. Dzień ogłoszenia daty wyborów zbiega się z deklaracją broniącej praw człowieka organizacji Amnesty International, która opowiedziała się przeciwko ewentualnej amnestii dla puczystów winnych śmierci 14 nieuzbrojonych cywilów. Wyznaczone na koniec listopada wybory mają zakończyć rozpoczęty pod koniec 2014 r. proces transformacji ustrojowej w Burkina Faso. W wyniku fali protestów obalono wtedy rządzącego od 27 lat prezydenta Compaore.

Autor: mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty: