Piłą elektryczną zniszczył swój karabin. Wideo hitem w mediach społecznościowych

Scott-Dani Pappalardo zniszczył swoją broń w ramach protestu
Scott-Dani Pappalardo zniszczył swoją broń w ramach protestu
Scott-Dani Pappalardo/Facebook
Scott-Dani Pappalardo zniszczył swój karabin w ramach protestuScott-Dani Pappalardo/Facebook

Choć nosi tatuaż przypominający o prawie Amerykanów do noszenia broni, na całym świecie zasłynął protestem w odpowiedzi na strzelaninę w szkole na Florydzie. Amerykanin Scott-Dani Pappalardo nagrał wideo, na którym zniszczył swój karabin. Oznaczył je hashtagiem #oneless, co znaczy "o jeden mniej". Wielu innych poszło w jego ślady.

Amerykanin Scott-Dani Pappalardo opublikował w sobotę na Facebooku nagranie, na którym opowiada o konsekwencjach posiadania broni, strzelaninach w amerykańskich szkołach, skali tego problemu oraz o tym, dlaczego postanowił zniszczyć swój karabin. Wideo, na którym przecina go za pomocą piły elektrycznej, zdobyło olbrzymią popularność w mediach społecznościowych. Do środy zostało udostępnione prawie 400 tysięcy razy oraz zyskało 21 milionów wyświetleń.

Pappalardo tłumaczy, że od 30 lat jest legalnym posiadaczem broni, jednak nigdy nikogo nie zabił. Choć ma tatuaż z Drugą Poprawką do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, która gwarantuje obywatelom amerykańskim prawo do posiadania i noszenia broni, na nagraniu potępia jej konsekwencje.

"Kiedy się zmienimy?"- pyta.

Przypomina, że Nicolas Cruz, sprawca ostatniej strzelaniny w szkole w Parkland na Florydzie, czy Stephen Paddock, odpowiedzialny za strzelaninę w Las Vegas, legalnie posiadali broń.

"Ważniejsze niż życie?"

Mężczyzna zadaje także wiele pytań, które pozostają bez odpowiedzi.

"Kiedy stworzymy prawo, które sprawi, że taka broń nie będzie społecznie akceptowana?". "Czy prawo do posiadania broni jest ważniejsze niż czyjeś życie?".

Mężczyzna tłumaczy, że po strzelaninie w Parkland na Florydzie "z radością" zrezygnował z pieniędzy, które mógł dostać ze sprzedaży karabinu. Jak mówi, nie chciał, by była już kiedykolwiek w kogokolwiek wymierzona.

"Wiem, że pewnie wiele osób nazwie mnie głupim, ale to mój wybór. Nie mogę żyć ze świadomością, że moja broń tak po prostu jest i można nią popełnić zbrodnie" - wyznaje.

#Oneless

Pod nagraniem pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy. "Niewiarygodnie silne przesłanie. Jestem z ciebie bardzo dumny", "Niesamowite" - piszą użytkownicy.

Teraz wielu posiadaczy broni dzieli się na Twitterze oraz na Facebooku zdjęciami zniszczonej lub rozmontowanej broni.

"Dziś pozbyłem się swojej jedynej broni. Kupiłem ją, bo mieszkałem w niebezpiecznej dzielnicy, jednak w świetle ostatnich zdarzeń uznałem, że już jej nie potrzebuję. Zniszczyłem ją i zamierzam się jej pozbyć" - napisał internauta.

Masakra w liceum

Do strzelaniny w liceum w Parkland doszło w środę 14 lutego przed zakończeniem zajęć. Jej sprawcą był 19-letni Nicolas Cruz. Zginęło 17 osób, a kilkanaście zostało rannych.

Amerykanie posiadają 300 milionów karabinków, pistoletów i strzelb, a prawo do posiadania broni jest gwarantowane przez konstytucję.

Autor: aw//ŁUD / Źródło: The Telegraph

Źródło zdjęcia głównego: Facebook | Scott-Dani Pappalardo