Papież o "podwójnym horyzoncie ludzkości"


- Wszyscy jesteśmy powołani do świętości, to znaczy do wiecznego życia w chwale Pana. W wypełnianiu tego powołania przykład świętych nas pobudza, a ich bratnia modlitwa nas wspomaga - mówił papież Benedykt XVI podczas spotkania z wiernymi w Watykanie z okazji uroczystości Wszystkich Świętych.

Przed modlitwą Anioł Pański papież podkreślił, że dzień Wszystkich Świętych skłania do refleksji nad "podwójnym horyzontem ludzkości", który symbolicznie określa się jako "Ziemia" i "Niebo". - Ziemia reprezentuje drogę w historii, Niebo - wieczność, pełnię życia w Bogu - mówił. Następnie zauważył, że te dwa wymiary są zjednoczone przez rzeczywistość "świętych obcowania", która zaczyna się tu na ziemi i osiąga swe spełnienie w Niebie.

- Bycie chrześcijaninem, przynależność do Kościoła, oznacza otwarcie na to świętych obcowanie, jak ziarno, które rozchyla się w ziemi obumierając i kiełkuje ku górze, ku niebu - podkreślił Benedykt XVI. Papież przypomniał wiernym, że zjednoczenie z Chrystusem i Kościołem "nie przekreśla osobowości, ale ją otwiera, przekształca ją przy pomocy siły miłości i nadaje jej wymiar wieczny". - Z tą wiarą pełną nadziei czcimy wszystkich świętych i przygotowujemy się do wspominania zmarłych wiernych. W świętych widzimy zwycięstwo miłości nad egoizmem i śmiercią, widzimy, że podążanie za Chrystusem prowadzi do życia, życia wiecznego i nadaje sens teraźniejszości z każdą mijającą chwilą, gdyż wypełnia ją miłością, nadzieją - podkreślił papież.

"Moje oczy nie pracują dobrze" Po polsku powiedział: - Wspominając dziś wszystkich znanych i nieznanych świętych w szczególny sposób uświadamiamy sobie, że wszyscy jesteśmy powołani do świętości, to znaczy do wiecznego życia w chwale Pana. W wypełnianiu tego powołania przykład świętych nas pobudza, a ich bratnia modlitwa nas wspomaga. - Pozwólmy się im prowadzić na codziennych drogach wzrastania w świętości - dodał zwracając się do Polaków. Lekturę rozważań przed modlitwą Benedykt XVI musiał na chwilę przerwać i wyznał wiernym: "wybaczcie, moje oczy nie pracują dobrze". Następnie włożył okulary.

Autor: mac//gak/k / Źródło: PAP