Papież Franciszek do kardynałów: Liczę na współpracę w prowadzeniu Kościoła


W Sali Klementyńskiej papież Franciszek udzielił audiencji kardynałom. Przewodniczący Kolegium Kardynalskiego kard. Angelo Sodano podziękował papieżowi za przyjęcie tego stanowiska. Franciszek zaś dziękował kardynałom za wybór. Podczas audiencji wspominał też swego poprzednika Benedykta XVI.

W Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego papież Franciszek spotkał się w piątek ze wszystkimi kardynałami - elektorami na niedawnym konklawe i purpuratami seniorami.

Papieża powitały oklaski. W imieniu kardynałów głos zabrał przewodniczący Kolegium, kard. Angelo Sodano. Dziękował Franciszkowi za to, że zechciał przyjąć stanowisko

- Zapewniamy, że będziemy zawsze blisko Waszej Świątobliwości. Będziemy do pełnej dyspozycji Waszej Świątobliwości - mówił Sodano, zwracając się na koniec o papieskie błogosławieństwo.

Papie Franciszek dziękuje za modlitwy

Papież serdecznie podziękował, wstając z fotela i ściskając Sodano. Mówił o wzruszających dla niego chwilach pierwszego spotkania z wiernymi.

- Bracia Kardynałowie, w okresie konklawe odczuwaliśmy bardzo wyraźnie miłość i bliskość całego Kościoła całego świata - mówił Franciszek. Wyraził podziękowania klerowi i wszystkim wiernym za modlitwy w jego intencji wnoszone zaraz po wyborze.

Papież Franciszek podziękował wszystkim kardynałom za współpracę w minionych dniach i osobom, które były zaangażowane w organizację konklawe. - Jesteśmy braćmi - podkreślił zwracając się do kardynałów.

Papież powiedział: - Liczę na współpracę w prowadzeniu Kościoła.

Franciszek zwrócił się też z podziękowaniami imiennie do kardynałów Sodano, Bertone i Re.

Duchowa obecność Benedykta XVI

Z wdzięcznością mówił o swym poprzedniku Benedykcie XVI.

- Moje myśli zwracam ku mojemu czcigodnemu poprzednikowi Benedyktowi XVI. On dodał wiele życia Kościołowi swoim posłannictwem i pokorą - mówił też papież, w czasie audiencji wspominając poprzednika kilka razy. Wyraził nadzieję, że Benedykt XVI będzie nadal wspierał Kościół swoją modlitwą i mądrością.

"Nie poddawajmy się pesymizmowi"

Papież Franciszek wezwał kardynałów, żeby nigdy nie poddawali się pesymizmowi i zniechęceniu, ale cały czas mieli przed oczami prawdziwą misję Kościoła.

- Nie poddawajmy się pesymizmowi, tej goryczy, którą Szatan podsuwa nam każdego dnia - powiedział Franciszek kardynałom. Tych najstarszych papież prosił, by przekazywali młodzieży życiową mądrość, która - jak mówił - jest jak wino. Spotkanie było bardzo serdeczne.

Na koniec papież udzielił kardynałom uroczystego błogosławieństwa i rozmawiał krótko z każdym purpuratem.

Niektóre z tych krótkich spotkań miały wyjątkowo serdeczny klimat; papież żartował ze swymi rozmówcami, śmiał się, wymieniał uwagi. Długo żartobliwie gawędził i śmiał się z kardynałem Timothym Dolanem z Nowego Jorku i kard. Luisem Antonio Tagle z Manili na Filipinach.

Dłuższą chwilę z papieżem rozmawiali kardynałowie Stanisław Dziwisz i Kazimierz Nycz, którzy dzień wcześniej zapowiadali, że zaproszą go do Polski. Franciszek słuchał ich z uwagą.

Autor: //gak/k / Źródło: tvn24.pl, PAP, Reuters

Tagi:
Raporty: