Ofensywa Pekinu trwa. "Rząd Panamy zrywa dzisiaj stosunki dyplomatyczne z Tajwanem"


Panama zerwała stosunki dyplomatyczne z Tajwanem i nawiązała dyplomatyczne relacje z Chinami. Panamski rząd oświadczył, że są "tylko jedne Chiny" i że uważa Tajwan za ich część. Aktualnie tylko 20 krajów utrzymuje stosunki dyplomatyczne z Tajpej.

- Rząd Panamy zrywa dzisiaj stosunki dyplomatyczne z Tajwanem, a także deklaruje zakończenie wszystkich relacji i oficjalnych kontaktów z Tajwanem - oznajmił w poniedziałek prezydent Panamy Juan Carlos Varela. Prezydent dodał, że Panama wzmacnia swoje kontakty handlowe i ustanawia pełne stosunki dyplomatyczne z Chinami, które są jednym z najważniejszych użytkowników Kanału Panamskiego. - Jestem pewien, że jest to odpowiednia ścieżka dla naszego kraju - podkreślił Varela.

BBC zwraca uwagę, że Chiny w ostatnich latach zintensyfikowały stosunki gospodarcze z Panamą. Minister spraw zagranicznych Tajwanu Li Ta-wej wyraził "złość i żal" z powodu "bardzo nieprzyjaznego" kroku dyplomatycznego Panamy, która "ugięła się przed gospodarczymi interesami" oraz oskarżył Panamę o "znęcanie się" nad Tajwanem i "ignorowanie wielu lat przyjaźni" pomiędzy tymi dwoma krajami. Li Ta-wej zapowiedział, że Tajwan natychmiast zakończy współpracę z Panamą. Z kolei prezydent Tajwanu Caj Ing-wen oświadczył we wtorek, że kroki podjęte przez Chiny w celu nawiązania stosunków z Panamą wpłyną na stabilną sytuację w rejonie Cieśniny Tajwańskiej. - Tajwańczycy nie mogą tego zaakceptować - dodał prezydent.

Ofensywa Pekinu

Pod koniec maja swoje biuro na Tajwanie, które pełniło funkcję nieformalnej ambasady, zamknęło Fidżi. Z kolei w grudniu ub.r. stosunki dyplomatyczne z Tajwanem zerwało niewielkie afrykańskie państwo Wyspy św. Tomasza i Książęca, by po kilku dniach nawiązać je z Chinami kontynentalnymi. Po tym zdarzeniu tajwańskie MSZ oświadczyło, że Tajwan nie będzie angażował się w "dolarową dyplomację" z Pekinem. Pod naciskiem Chin Tajwan został również wykluczony z ONZ-u i wielu innych organizacji międzynarodowych - zauważa agencja AP.

Rząd Panamy zrywa dzisiaj stosunki dyplomatyczne z Tajwanem, a także deklaruje zakończenie wszystkich relacji i oficjalnych kontaktów z Tajwanem Juan Carlos Varela

Chińskie media państwowe opublikowały zdjęcia przedstawiające szefów dyplomacji Panamy i Chin, wznoszących toasty po podpisaniu we wtorek w Pekinie dokumentu ustanawiającego stosunki dyplomatyczne. Isabel Saint Malo, szefowa MSZ Panamy, wyraziła nadzieję na rozwój handlu, inwestycji i turystyki pomiędzy dwoma krajami, a w szczególności na "eksport większej ilości towarów z Panamy do Chin". Chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że rząd Chin docenia i przyjmuje z zadowoleniem decyzję Panamy.

Coraz mniej kontaktów oficjalnych

Obecnie dyplomatyczne stosunki z Tajpej utrzymuje 20 państw. Są to głównie kraje Ameryki Środkowej, afrykańskie Suazi i Burkina Faso, niewielkie państwa wyspiarskie na Oceanii oraz Watykan. Waszyngton utrzymuje nieoficjalne kontakty z rządem w Tajpej. Chiny kontynentalne uznają Tajwan za zbuntowaną prowincję. Tajwan z kolei uważa się za jedynego prawowitego przedstawiciela Chin na świecie. Impas w stosunkach utrzymuje się od zakończenia II wojny światowej, gdy przedstawiciele Republiki Chińskiej na czele z przywódcą Czang Kaj-szekiem uciekli z Chin kontynentalnych na Tajwan, a na kontynencie do władzy doszła partia komunistyczna pod wodzą przewodniczącego Mao Zedonga.

Autor: mtom / Źródło: PAP