Osiem osób rannych, trzy wzięte na rogi. Ostatnia gonitwa z bykami w Pampelunie


Osiem osób zostało rannych podczas ósmej i ostatniej w tym roku gonitwy z bykami, odbywającej się w ramach fiesty ku czci świętego Fermina w Pampelunie na północy Hiszpanii - podał w niedzielę Czerwony Krzyż. Trzy osoby zostały wzięte na rogi.

Czerwony Krzyż przekazał, że ranni zostali hospitalizowani. Jak poinformowały służby medyczne, trzy osoby, które zostały wzięte na rogi, doznały obrażeń ramienia, nogi oraz pod pachą.

Gonitwa z bykami w Pampelunie

Zgodnie ze zwyczajem licząca ok. 850 metrów trasa biegu kończy się dla byków na arenie. Po południu zwierzęta biorą udział w pojedynkach z matadorami, gdzie są pojedynczo zabijane.

Obchody Sanfermines przyciągają turystów z całego świata. Co roku w Pampelunie odbywa się osiem biegów. Ogółem od 1910 roku zginęło w nich co najmniej 16 osób, ostatni taki przypadek miał miejsce w 2009 roku.

Tradycja fiesty ku czci świętego Fermina, jednego z patronów Nawarry - regionu, w którym znajduje się Pampeluna - sięga XVI wieku.

Krytyka Sanfermines

Gonitwy z bykami w Pampelunie wywołują protesty obrońców praw zwierząt, wskazujących, że zdezorientowane i narażone na stres byki są zmuszane do biegu wśród poszturchujących ich ludzi wąskimi uliczkami, a następnie giną w walce z matadorem. Krytycy wskazują ponadto na odnotowane w minionych latach podczas Sanfermines liczne napaści na tle seksualnym na kobiety.

Autor: akr/tr / Źródło: reuters, pap