"NYT": kalifat przegrywa, dżihadyści w desperacji mogą ruszyć do Europy

Dżihadyści dotrą do Europy? W Niemczech we wrześniu zatrzymano trzech podejrzanych o powiązania z zamachowcami z ParyżaShutterstock

Przedstawiciele państw Europy Zachodniej twierdzą, że dżihadyści z tzw. Państwa Islamskiego tracą swoje terytoria w Syrii i Iraku. Według nich może to spowodować, że część terrorystów w desperacji może kierować się do Europy Zachodniej - pisze "New York Times".

Międzynarodowa koalicja pod przywództwem Amerykanów twierdzi, że zbliża się upadek dwóch głównych bastionów tzw. Państwa Islamskiego - syryjskiej Rakki i irackiego Mosulu. Porażki dżihadystów stwarzają jednak kolejne zagrożenie: w akcie desperacji mogą próbować przedostać się na północ do Europy. "NYT" ostrzega, że wiele krajów Europy Zachodniej wciąż jest źle przygotowanych do walki z dżihadystami. - Kiedy wrócą i połączą się z radykałami w Europie, to będzie to bardzo napięta sytuacja dla naszego bezpieczeństwa narodowego - ocenia Dick Schoof, holenderski koordynator ds. antyterroryzmu. - Wypłyną setki zatwardziałych zabójców, którzy nie chcą umrzeć na polu bitwy - powiedział we wrześniu dyrektor FBI James B. Comey Jr.

Przedostają się do Europy

"NYT" twierdzi, że niektórzy przeniknęli do Europy już na początku 2014 roku. Jednak teraz na Zachodzie pojawiły się obawy, że parcie międzynarodowej koalicji na IS może przyśpieszyć ten przepływ.

Nowojorski dziennik na potwierdzenie tych spostrzeżeń przywołuje zatrzymanie przez niemieckie służby we wrześniu trzech Syryjczyków, którzy przyjechali do Europy przez Turcję i Grecję. Szef MSW Niemiec Thomas de Maiziere wyjaśniał, że trzej podejrzani przybyli do Niemiec w listopadzie 2015 roku, w szczycie kryzysu migracyjnego. Dodał, że korzystali z usług tych samych przemytników ludzi i otrzymali paszporty z tego samego warsztatu, co zamachowcy z Paryża.

De Maiziere powiedział, że mężczyźni byli obserwowani od kilku miesięcy i nic nie wskazuje na to, jakoby mieli konkretne plany zamachu. Mogło chodzić o uśpioną komórkę - oświadczył. Kilka dni temu w rozmowie z "Bildem" de Maiziere oszacował, że w Niemczech może znajdować się ponad 500 terrorystów z IS, którzy mogą działać indywidualnie lub w zorganizowanych grupach.

Autor: kło//rzw / Źródło: New York Times, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock