Niezwykła kariera Striełkowa. Cztery partie widzą go na swoich listach do Dumy


Cztery rosyjskie partie polityczne gotowe są zaproponować Igorowi Girkinowi, ps. Striełkow, start w wyborach do parlamentu w 2016 roku ze swoich list. Girkin może wybierać wśród m.in. komunistycznej KPRF czy partii Władimira Żyrinowskiego - LDPR. Na razie nie wiadomo, czy człowiek, który "pociągnął za cyngiel wojny w Donbasie", zdecyduje się na start w wyborach. O sprawie napisała w piątek opozycyjna "Nowaja Gazieta".

"Wiosną i latem ubiegłego roku postacie takich oddelegowanych do projektu "Noworosja" speców wojskowych jak Igor Girkin (Striełkow) przypominały operetkowych złoczyńców" - pisze "Nowaja Gazieta". "Niewielu mogło wtedy przypuszczać, że rok później tego rodzaju postaci zdołają znaleźć dla siebie miejsce na scenie politycznej w Rosji. Jednak rekonstruktorzy dorośli: obecnie udział byłych i obecnych liderów "Noworosji" w życiu politycznym kraju popiera 29 proc. obywateli" - podaje gazeta.

Największą popularnością cieszą się oni wśród osób powyżej 55. roku życia, o niskich i średnich dochodach, zamieszkujących w miastach - podaje ośrodek badawczy Centrum Jurija Lewady.

"Taki jest portret potencjalnego elektoratu liderów "ochotniczych oddziałów" - komentuje "Nowaja Gazieta".

Głosy na Girkina

Szczególne miejsce w tym badaniu zajmuje Igor Girkin ps. Striełkow, który w sierpniu 2014 roku zrezygnował ze stanowiska ministra obrony samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej i oskarżył władze rosyjskie o chęć podpisania "poniżającego porozumienia pokojowego" (wtedy szykowano się do pierwszego posiedzenia grupy kontaktowej w Mińsku) i zdradzić tym samym rosyjskich mieszkańców Ukrainy.

W styczniu br. w jednym z wywiadów Stiełkow przyznał, że osobiście "pociągnął za cyngiel wojny w Donbasie". Z badania wynika, że ma on 21-proc. poparcie Rosjan. 8 proc. jest "zachwycona" jego postawą patriotyczną, a 25 proc. respondentów "nie potrafi powiedzieć o nim nic złego".

Udział w konflikcie "nie będzie przeszkodą"

Dziennikarze "Nowej Gaziety" zapytali więc liderów rosyjskich partii politycznych, czy widzieliby w swoich szeregach separatystów z Donbasu.

Deputowany Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Walerij Raszkin stwierdził, że jeśli Striełkow postanowi wstąpić do partii i będzie solidarny z jej programem, to jego udział w konflikcie ukraińskim nie będzie przeszkodą.

- Mamy podobne przekonania jeśli chodzi o sprawę obrony "Noworosji" i języka rosyjskiego. Jego pogląd, że gospodarką powinni rządzić nie oligarchowie, a obywatele, również jest nam bliski - powiedział Raszkin.

Przedstawiciel centrolewicowej Sprawiedliwej Rosji Dmitrij Gorcow stwierdził, że Striełkow ma otwartą drogę do każdej partii politycznej.

Jedna Rosja zaprasza

Deputowany Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji Siergiej Iwanow stwierdził, że nie ma żadnych przeszkód w starcie w wyborach aktywistów samozwańczych Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej, jeśli kandydat jest obywatelem Rosji.

Wiadomo tymczasem, że putinowska Jedna Rosja już zaprosiła niektórych działaczy "Noworosji" do zapisania się w jej szeregi i podczas wyborów w 2016 roku na listach tej partii znajdą się "znane osoby". - Jeśli chodzi o Streiłkowa, jeszcze nie mogę nic powiedzieć, ponieważ musi zostać zachowana tajemnica - powiedział deputowany Jednej Rosji Aleksiej Żurawlow.

Igor Girkin to były oficer rosyjskiego wywiadu wojskowego. W konflikcie w Donbasie uczestniczył od marca zeszłego roku. Wcześniej wspierał okupację rosyjską na Krymie.

Kryzys na Ukrainie

Autor: asz / Źródło: "Nowaja Gazieta"

Tagi:
Raporty: