Nic się nie ukryje przed F-35

 
F-35 jest pełen nowinek technicznych, a przez to bardzo drogiUS Air Force

AN/AAQ-37, pod tą mało przyjazną nazwą kryje się jeden z najistotniejszych systemów nowego amerykańskiego myśliwca piątej generacji - F-35. W środę amerykańska firma Northrop Grumman ogłosiła, że po ośmiu latach badań i testów dostarczyła swoje dzieło do zainstalowania na jednym z prototypów Joint Strike Fightera.

AN/AAQ-37, lub inaczej Electro-Optical Distributed Aperture System (EO-DAS), to określenie skomplikowanego systemu, który ma zrewolucjonizować percepcję otoczenia przez pilotów myśliwców.

Widzenie absolutne

 
Specjalny hełm przygotowany dla pilotów F-35 (Fot. US Air Force) US Air Force

Celem przyświecającym twórcom EO-DAS jest zapewnienie pilotowi pełnej świadomości tego co się dzieje dookoła samolotu. Do tej pory mieli oni silnie ograniczone pole widzenia przez sam kadłub samolotu i trudność jaką sprawia patrzenie do tyłu w kierunku ogona.

Ci, którzy zasiądą za sterami seryjnych F-35, nie będą mieli takich problemów. Dzięki kamerom zamontowanym na samolocie pilot za nacisnięciem jednego guzika i specjalnemu wyświetlaczowi na hełmie, będzie mógł patrzeć w każdą stronę. Nawet spojrzenie "przez samolot" do tyłu w kierunku ziemi nie stanowi problemu. Maszyna stanie się dla pilota "niewidzialna".

Zaskoczyć będzie trudno

EO-DAS oferuje nie tylko szersze pola widzenia dla pilota, ale daje je również samolotowi. Kamery na podczerwień mogą wykrywać inne samoloty, rakiety i pociski zmierzające w kierunku F-35 z każdego kierunku. Oprogramowanie systemu umożliwia analizowanie toru lotu wrogich obiektów i może wskazać skąd dana rakieta bądź pocisk zaczęła swój lot. Dane te dostarczy do radaru, który precyzyjnie namierzy wroga i da możliwość natychmiastowego kontrataku.

Producent chwali swoje dzieło twierdząc, że zaskoczenie pilota F-35 będzie niemal niemożliwe, ponieważ samolot i pilot będą widzieli wszystko co się dzieje dookoła nich.

Dodatkową umiejętnością EO-DAS jest śledzenie innych samolotów lecących z F-35 w formacji. Dzięki temu piloci mogą na bieżąco widzieć gdzie i jak daleko znajdują się skrzydłowi, bez konieczności ciągłego rozglądania się.

Źródło: tvn24.pl na podstawie kilku stron internetowych

Źródło zdjęcia głównego: US Air Force