"Na liście pasażerów nie ma polskich nazwisk"

Aktualizacja:

- Na liście pasażerów samolotu TU-154, który rozbił się w środę w Iranie nie ma żadnych polskobrzmiących nazwisk - poinformował polski konsul w Iranie Piotr Bakłażec. Na pokładzie samolotu linii Caspian Airlines znajdowało się 168 osób. Wszyscy zginęli.

Udało nam się uzyskać listę pasażerów i na tej liście niestety nie ma informacji dotyczącej narodowości, obywatelstwa, ale przynajmniej nie ma żadnych polskobrzmiących nazwisk, nie ma nic, co kojarzyłoby się z naszymi obywatelami Piotr Bakłażec

 
Elementy samolotu 
 
Fragment samolotu 

 
Fragmenty samolotu 
 
W miejscu upadku powstał krater 


Czekamy na potwierdzenie

Jednak na oficjalne potwierdzenie informacji o narodowości ofiar katastrofy przez władze irańskie trzeba będzie poczekać. - Dzisiaj już na pewno się tego nie doczekamy ze względu na 2,5 godziny różnicy czasu. Dzisiaj próbowaliśmy monitować sprawę kilkakrotnie i wiemy, że Irańczycy tego dzisiaj nie przygotują. Dopiero jutro jest taka szansa - powiedział konsul.

Zginęło blisko 170 osób

Na pokładzie maszyny znajdowało się 168 osób - 153 pasażerów i 15 członków załogi.

Samolotem linii Caspian Airlines podróżowało m.in. ośmiu członków irańskiej młodzieżowej narodowej drużyny judo oraz dwóch trenerów. Do Erywania lecieli by trenować wraz z armeńską drużyną judo przed zawodami zaplanowanymi na 6 sierpnia w Węgrzech.

Agencja Reutera informuje ponadto, że na pokładzie samolotu lecieli: były irański członek parlamentu reprezentujący ormiańską mniejszość oraz żona szefa gruzińskiej misji dyplomatycznej w Iranie.

Ciała spalone

Samolot TU-154 rozbił się w środę około godziny 9.30 czasu polskiego, 16 minut po starcie z lotniska w Teheranie. Do katastrofy doszło około 165 kilometrów na północny zachód od Teheranu, nieopodal miasta Kazwin. Maszyna leciała do Erywania w Armenii. - (Samolot) został całkowicie zniszczony, całkowicie spalone i zniszczone są też ciała ofiar - powiedział szef policji w Kazwin Massoud Jafarinasab w rozmowie z półoficjalną agencją Fars.

- Samolot miał problemy techniczne i usiłował wylądować awaryjnie - powiedział wyższy przedstawiciel władz prowincji Kazwin, gdzie doszło do katastrofy. - Niestety, maszyna zapaliła się w powietrzu i rozbiła się - powiedział Sirus Saberi.

Kto leciał samolotem?

Początkowo przedstawiciel linii Caspian informował, że większość pasażerów stanowili Ormianie oraz obywatele Gruzji. Przedstawiciel armeńskiego lotnictwa cywilnego podał jednak, że na pokładzie maszyny znajdowało się sześciu obywateli Armenii, dwóch Gruzinów, reszta to najprawdopodobniej Irańczycy.

W dalszym ciągu nie udało się ustalić jak doszło do wypadku. Służby ratownicze poszukują czarnej skrzynki, która mogłaby pomóc w ustaleniu przyczyn wypadku.

kj//mat/k//kdj

Źródło: AP, Reuters, PAP