Ministerstwo Szczęścia już działa. "Będą plany, programy i wskaźniki"


Zjednoczone Emiraty Arabskie z resortami szczęścia, tolerancji i młodzieży. Nowe panie minister złożyły przysięgę.

Minister szczęścia Ohood al Roumi złożyła przysięgę w dużym naszyjniku z napisem HAPPY (ang. szczęście). Polityk w przeszłości pełniła kilka funkcji w administracji Dubaju oraz w rządzie federalnym. Jest magistrem administracji w biznesie i licencjatem z ekonomii.

"Będą plany, projekty i programy, i wskaźniki"

"Nowy gabinet skupi się na przyszłości, młodzieży i szczęściu oraz wysiłkach na rzecz rozwoju edukacji i walki ze zmianami klimatu" - napisano w oświadczeniu, które zawisło na stronie internetowej premiera ZEA. "Szejk Muhammad pragnie, by ministrowie pracowali ze sobą jako zespół w marszu ku uczynieniu ZEA jednym z najlepszych narodów na świecie.

Szejk Muhammad ibn Raszid Al Maktum poinformował o przebudowie rządu w ubiegłym tygodniu za pośrednictwem swojego oficjalnego konta na Twitterze. "Szczęście w naszym narodzie to nie tylko życzenie (...). Będą plany, projekty i programy, i wskaźniki (...) i to będzie część pracy wszystkich naszych ministerstw (...) i część naszego życia" - napisał na Twitterze.

Reuters zauważa, że poszerzenie rządu o nowe resorty ma pokazać społeczeństwu, że władza proponuje obywatelom więcej niż tylko zaspokojenie podstawowych potrzeb.

Nowe minister

Szczęście w naszym narodzie to nie tylko życzenie (...). Będą plany, projekty i programy, i wskaźniki (...) i to będzie część pracy wszystkich naszych ministerstw (...) i część naszego życia szejk Muhammad

Nowy resort ds. młodzieży objęła wykształcona na Zachodzie 22-letnia Shama al-Mazroui. Z kolei była minister rozwoju i współpracy międzynarodowej Sheikha Lubna al-Qassimi została ministrem tolerancji. Reuters zauważa, że przy rekonstrukcji rządu na tych samych stanowiskach pozostali ministrowie finansów, ekonomii, energii, obrony i spraw zagranicznych. Wielu komentatorów zmiany w rządzie odebrało z kpiną. "ZEA ustanawia ministerstwo szczęścia. Nie ma planów ws. ministerstw miłości, pokoju, różnorodności i prawdy" - napisał na Twitterze Nicholas McGeehan z Human Right Watch. Zjednoczone Emiraty Arabskie, które mają największe PKB w świecie arabskim, są postrzegane - jak pisze Reuters - jako oaza stabilności w regionie.

Autor: pk\mtom / Źródło: Reuters