Memoriał: Katyń to pół wieku kłamstw

Aktualizacja:
 
Memoriał apeluje do MiedwiediewaArchiwum TVN24

Akta śledztwa Głównej Prokuratury Wojskowej Federacji Rosyjskiej w sprawie mordu NKWD na polskich oficerach w 1940 r. powinny zostać odtajnione - uważa stowarzyszenie Memoriał i w specjalnym oświadczeniu apeluje w tej sprawie do rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa.

Oświadczenie wydano w związku z przypadającą w piątek 70. rocznicą decyzji Politbiura KC WKP(b) o rozstrzelaniu polskich oficerów.

Memoriał jest zdania, że prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powinien wziąć udział w kwietniowych uroczystościach w Katyniu upamiętniających rocznicę zbrodni katyńskiej. Jeśli to z jakichś powodów okazałoby się niemożliwe, to - według organizacji - przywódca powinien wydać oświadczenie na temat tego mordu.

Cień na Rosji

"Naszym zdaniem, jasne i niedwuznaczne potępienie zbrodni dokonanej przez organy państwowe Związku Radzieckiego na podstawie decyzji jego kierownictwa, poinformowanie o nakreślonych krokach, które należy poczynić, aby wyprowadzić 'sprawę katyńską' ze ślepego zaułka, mogłyby stać się przełomowymi momentami w relacjach między Rosją i Polską" - zaznaczył Memoriał.

Naszym zdaniem, jasne i niedwuznaczne potępienie zbrodni dokonanej przez organy państwowe Związku Radzieckiego na podstawie decyzji jego kierownictwa, poinformowanie o nakreślonych krokach, które należy poczynić, aby wyprowadzić <<sprawę katyńską>> ze ślepego zaułka, mogłyby stać się przełomowymi momentami w relacjach między Rosją i Polską Memoriał

"Takie oświadczenie jest niezbędne nie tylko z myślą o reputacji Rosji w świecie. O wiele ważniejsze jest to, iż jest niezbędne dla pomyślnej przyszłości naszego kraju, która jest niemożliwa bez uczciwej oceny totalitarnej przeszłości" - oznajmiło stowarzyszenie.

Podkreśliło także, że "cień zbrodni i kłamstw stalinowskiego reżimu kładzie się cieniem na współczesną Rosję".

Kłamstwo Katynia

Jak pisze Memoriał, "zbrodnia katyńska, to nie tylko zabicie wiosną 1940 roku prawie 22 tys. obywateli Polski. To również pół wieku kłamstw i fałszerstw, gdy Związek Radziecki, wbrew oczywistym faktom, negował swoją odpowiedzialność za unicestwienie polskich jeńców wojennych i próbował przekonać cały świat, a także własnych obywateli, że zbrodnia ta była dziełem hitlerowców".

"Umorzenie śledztwa w sprawie Katynia, utajnienie jego materiałów, rażąco niezgodna z rzeczywistością ocena prawna (zbrodni) dana przez Główną Prokuraturę Wojskową, odmowa uznania rozstrzelanych za ofiary represji politycznych - (wszystko to) odbierane jest przez opinię publiczną wewnątrz kraju i za granicą jako odstąpienie od dochodzenia do prawdy, zainicjowanego w latach 90." - wskazał Memoriał.

Memoriał jest pozarządową organizacją broniąca praw człowieka w Rosji i dokumentującą stalinowskie zbrodnie.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24