Ma iść do więzienia. Nie pójdzie, bo jest za stary? "Jestem obiektem prześladowania"

Aktualizacja:
Berlusconi został prawomocnie skazany za oszustwa podatkowe European People's Party

Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok czterech lat więzienia dla Silvio Berlusconiego ws. oszustw podatkowych w jego telewizji Mediaset. Nakazał jednak sądowi apelacyjnemu ponowne rozpatrzenie zakazu pełnienia funkcji publicznych. Zdaniem Berlusconiego, nałożona na niego kara jest bezpodstawna.

Włoski Sąd Najwyższy, zwany też Sądem Kasacyjnym utrzymał wyrok czterech lat więzienia, ale nakazał rewizję wydania zakazu sprawowania funkcji publicznych.

Na mocy amnestii z 2006 roku Berlusconiemu prawdopodobnie pozostanie tylko rok odbywania kary.

Ponadto ze względu na zaawansowany wiek byłego premiera kara pozbawienia wolności najprawdopodobniej zostanie zamieniona na areszt domowy lub prace społeczne, co obejmuje skazanych, którzy ukończyli 70 lat.

Silvio Berlusconi uważa, że nałożona na niego kara jest bezpodstawna. Komentując wyrok sądu stwierdził, że od momentu kiedy został politykiem, jest obiektem prześladowania sędziów. Zapowiedział też, że będzie dążył do reformy wymiaru sprawiedliwości.

Sprawa dotyczy lat 2001-2004 i zakupienia przez należący do Berlusconiego telewizyjny koncern Mediaset praw do emisji seriali i filmów. Według sądu podczas tych operacji finansowych, przeprowadzanych w rajach podatkowych, doszło do oszustw na ogromną skalę. Szacuje się, że Berlusconi jako właściciel Mediaset ukrył przed fiskusem ok. 20 mln euro.

Nie pójdzie do więzienia?

W październiku 2012 r. sąd pierwszej instancji nakazał mu zapłacenie 10 mln euro z należnej sumy oraz skazał go na cztery lata więzienia i pięcioletni zakaz zajmowania urzędów publicznych. W ubiegły wtorek oskarżyciel publiczny zażądał skrócenia z pięciu do trzech lat tego zakazu. Teraz Sąd Najwyższy podtrzymał karę więzienia, ale skierował sprawę zakazu pełnienia funkcji publicznych do ponownego rozpatrzenia. 24 czerwca Berlusconi został skazany na siedem lat więzienia i dożywotni zakaz zajmowania publicznych urzędów za korzystanie z usług nieletnich prostytutek i nadużycie władzy. Jego obrona zapowiedziała złożenie apelacji.

Autor: jk//kdj / Źródło: Reuters, PAP, bbc.co.uk

Źródło zdjęcia głównego: European People's Party

Raporty: