Łukaszenka spotkał się z szefem wywiadu Rosji: bardzo blisko współpracujemy

Imran Alijew był krytykiem prezydenta Ramzana Kadyrowa (wideo: Kadyrow u Alaksandra Łukaszenki, nagranie z 2017 r.)
Imran Alijew był krytykiem prezydenta Ramzana Kadyrowa (wideo: Kadyrow u Alaksandra Łukaszenki, nagranie z 2017 r.)
president.gov.by
Ostatnio Łukaszenka gościł także Ramzana Kadyrowapresident.gov.by

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka przyjął we wtorek szefa rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) Siergieja Naryszkina, któremu podziękował za współpracę służb wywiadowczych Białorusi i Rosji. Przyznał, że służby te blisko współpracują.

- Nie ma tu nic do ukrycia: bardzo blisko współpracujemy. Jestem stale informowany o wszystkim - powiedział na wtorkowym spotkaniu cytowany przez prezydencką służbę prasową Łukaszenka. Podkreślił, że współpraca z SWR ma na celu "obronę interesów naszych państw i społeczeństw".

Prezydent Białorusi powiedział, że we współpracy struktur wywiadowczych obu krajów są pewne problemy - "pewne kwestie dotyczące na przykład koordynacji działań, uzgadniania kierunków wspólnej pracy". - Mamy dzisiaj okazję porozmawiać o tych problemach - oświadczył prezydent Łukaszenka.

Problemy z FSB

Białoruskie media niezależne zwracają uwagę, że w ostatnich miesiącach na terenie Białorusi dochodziło do działań rosyjskich służb specjalnych. Działania te rodziły wątpliwości co do samodzielności władz w Mińsku.

Alaksandr Łukaszenka i Siergiej Naryszkin | president.by

Przykładem było porwanie w Homlu przez rosyjską Federalną Służbę Bezpieczeństwa i wywiezienie do Rosji obywatela Ukrainy Pawła Griba. Zdaniem komentatorów działania te nie były uzgadniane ze stroną białoruską, a w efekcie doprowadziły do "kryzysu w relacjach z Ukrainą".

Łukaszenka nazwał Naryszkina "przyjacielem", który pełniąc w przeszłości funkcję przewodniczącego Dumy Państwowej, "wniósł niemały wkład w umocnienie Państwa Związkowego".

Autor: pk\mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: president.by