Ludzie Saakaszwilego oczyszczeni z zarzutów nadużycia władzy

"Sprawiedliwość powróciła, choć z opóźnieniem" - tak wyrok skomentował Micheil Saakaszwili Flikr CC-BY-SA | Chatham House

Kilku wysokiej rangi przedstawicieli dawnych władz Gruzji zostało oczyszczonych w czwartek przez sąd z zarzutów nadużycia stanowiska. Są wśród nich były minister obrony Baczo Achalaia, który był też szefem MSW, i były szef Sztabu Generalnego Giorgi Kalandadze.

Obaj są związani z ustępującym w październiku prezydentem Micheilem Saakaszwilim. Aresztowani w listopadzie 2012 roku Achalaia i Kalandadze zostali oskarżeni, m.in. o fizyczne i słowne znęcanie się nad żołnierzami i o bezprawne pozbawienie wolności biznesmena. Obaj od początku odrzucali oskarżenia.

Saakaszwili, komentując wyrok powiedział, że to "powrót sprawiedliwości, choć powrót z opóźnieniem". Mimo oczyszczenia go z zarzutów znęcania się nad podwładnymi Achalaia pozostanie w areszcie, gdyż ciążą na nim też inne zarzuty. Kalandadze wyszedł na wolność za kaucją już w roku 2012. Wśród oskarżanych o nadużycie władzy jest też jeden z najbliższych sojuszników prezydenta Saakaszwilego - były premier Wano Merabiszwili, który znajduje się od maja w areszcie.

"Polityczne prześladowania"

Stronnicy Saakszwilego argumentują, że działania wobec dawnych wysokich urzędników mają podłoże polityczne. Opozycja oskarża wręcz premiera Bidzinę Iwaniszwilego o prześladowania przeciwników politycznych. Iwaniszwili odrzuca oskarżenia. Wygrana koalicji Iwaniszwilego w wyborach parlamentarnych w październiku 2012 roku zakończyła trwającą blisko 10 lat dominację Micheila Saakaszwilego na gruzińskiej scenie politycznej. Po raz pierwszy od rewolucji róż w 2003 roku, po której Saakaszwili skierował kraj ku Zachodowi, premier i prezydent wywodzą się z dwóch różnych obozów politycznych. Są one obecnie w głębokim konflikcie.

Autor: /jk / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Flikr CC-BY-SA | Chatham House

Tagi:
Raporty: