Wiedzą, kto strzelał na kampusie. Jest list pożegnalny


Sprawca środowej strzelaniny na Uniwersytecie Kalifornii (UCLA) w Los Angeles został zidentyfikowany - podała policja. To student tej uczelni, Mainak Sarkar. Mężczyzna zabił jednego z profesorów, a potem popełnił samobójstwo.

Sarkar był studentem kierunku technicznego, został także wybrany jako kandydat na doktoranta.

Po strzałach kampus został w środę zamknięty na dwie godziny. Sarkar zastrzelił 39-letniego profesora, a potem odebrał sobie życie. Poza tymi dwiema osobami nikt nie ucierpiał.

Zastrzelony profesor wykładał mechanikę i inżynierię lotniczą. "The Times" pisał, że profesor zamierzał zbudować wirtualne serce.

Broń i list pożegnalny

Wszczęty po strzelaninie alarm spowodował przybycie na teren uczelni dziesiątków policyjnych samochodów z funkcjonariuszami w strojach maskujących i oporządzeniu bojowym. Na kampusem krążyły też śmigłowce.

Szef policji w Los Angeles poinformował, że policja zabezpieczyła broń, z której strzelał napastnik, i coś, co może być listem pożegnalnym.

UCLA ma ponad 43 tys. zarejestrowanych studentów. W czwartek uniwersytet pracuje już normalnie.

Autor: pk//gak / Źródło: Reuters