"Sytuacja humanitarna wymknęła się spod kontroli"


"Niestabilna sytuacja w północno-wschodniej Syrii od czasu rozpoczęcia tureckiej operacji wojskowej zmusiła Lekarzy bez Granic (MSF) do podjęcia trudnej decyzji o zawieszeniu większości naszych działań i ewakuacji całego naszego międzynarodowego personelu" - napisała w oświadczeniu organizacja. Zaapelowała do stron konfliktu o ochronę cywilów i zapewnienie pracownikom humanitarnym dostępu do potrzebujących.

TURECKA OFENSYWA W SYRII. CZYTAJ WIĘCEJ >

"Decyzja o zawieszeniu większości operacji MSF została podjęta, gdy sytuacja humanitarna wymknęła się spod kontroli" - głosi komunikat organizacji.

MsF poinformowała, że od początku tureckiej ofensywy w Syrii Lekarze bez Granic wycofali swój personel z miast: Al Hol, Tal Abjad, Tal Tamr, Tal Kocher, Kobane i Rakka.

Trudne decyzje

"To były niezwykle trudne decyzje, jako że MSF jest świadoma potrzeb mieszkańców tego regionu" - napisano w oświadczeniu. Dodano, że "obecnie wysoce nieprzewidywalna i szybko zmieniająca się sytuacja" uniemożliwiła organizacji negocjowanie bezpiecznego dostępu do objętych działaniami zbrojnymi obszarów, by nieść ich mieszkańcom pomoc medyczną i humanitarną.

Ostatnie wydarzenia zwiększyły potrzebę pomocy humanitarnej, jednak w świetle obecnej niestabilności jej dostarczenie staje się niemożliwe. Lekarze bez Granic

"Biorąc pod uwagę liczne grupy walczące po różnych stronach konfliktu, nie jesteśmy w stanie dłużej gwarantować bezpieczeństwa naszemu syryjskiemu i międzynarodowemu personelowi" - wyjaśniła organizacja.

W komunikacie zwrócono uwagę, że Syryjczycy wiele wycierpieli w ciągu dziewięciu lat krwawej wojny domowej. "Ostatnie wydarzenia zwiększyły potrzebę pomocy humanitarnej, jednak w świetle obecnej niestabilności jej dostarczenie staje się niemożliwe" - wyjaśniła organizacja. Lekarze bez Granic zaapelowali do wszystkich stron konfliktu, by zapewnili ochronę cywilom i umożliwili organizacjom humanitarnym niesienie pomocy potrzebującym. Organizacja dodała, że będzie dalej wspierać Syryjczyków i szukać sposobów na dostarczanie pomocy mieszkańcom północno-wschodniej Syrii.

W piątek MSF informowała, że zamknięto jedyny szpital w tej części kraju, ponieważ trwające przez całą dobę bombardowania zmusiły jego personel do opuszczenia placówki. W poniedziałek działalność w Syrii zawiesiła inna grupa pomocowa - Mercy Corps.

Mapa, przedstawiająca obecność Lekarzy bez Granic w Syrii w 2018 roku msf.org

Turecka inwazja w Syrii

Turcja prowadzi operację wojskową przeciwko kurdyjskim milicjom Ludowe Jednostki Samoobrony (YPG) na północnym wschodzie Syrii. Ankara uważa je za terrorystów, jednak stanowią one trzon Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF), które odegrały decydującą rolę w pokonaniu tak zwanego Państwa Islamskiego w Syrii. SDF kontrolują obecnie większość północnych terenów tego kraju. Ofensywa turecka ruszyła 9 października po ogłoszeniu przez prezydenta USA Donalda Trumpa decyzji o wycofaniu żołnierzy amerykańskich z północnej Syrii.

We wtorek biuro wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych ds. praw człowieka (OHCHR) ostrzegło Turcję, że może być oskarżona o zbrodnie wojenne w Syrii i zaapelowało do Ankary o śledztwo w sprawie zabójstw Kurdów, w tym szefowej partii Przyszłość Syrii.

OHCHR udokumentowało liczne ofiary wśród kurdyjskiej ludności cywilnej, spowodowane nalotami, ostrzałem artyleryjskim i ogniem snajperów. W wyniku tureckiej ofensywy prawie 200 tysięcy osób zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów.

Turecka ofensywa w Syrii PAP

Autor: momo//kg//kwoj / Źródło: tvn24.pl, PAP

Tagi:
Raporty: