Krew Reagana na aukcji? Burza w USA

 
Ronald Reagan był prezydentem w latach 1981-1989The Reagan Library

Fundacja im. Ronalda Reagana jest oburzona internetową aukcją, na której wystawiono fiolkę z rzekomą krwią byłego prezydenta. Próbka we wtorek rano osiągnęła cenę prawie 10 tysięcy dolarów.

Fiolkę z krwią byłego prezydenta wystawiono na internetowej aukcji w serwisie PFC Auctions w Wielkiej Brytanii. Według opisu, fiolka zawiera krew pobraną Reaganowi po nieudanym zamachu na jego życie w 1981 roku. We wtorek rano cena dobiła do 6270 funtów (ok. 10 tysięcy dolarów). Aukcja ma zakończyć się w czwartek o godzinie 19.

Pomyślałem, że mogę zrobić, co uważam za słuszne. Byłem w armii, gdy Ronald Reagan był prezydentem i zwierzchnikiem sił zbrojnych i byłem wielkim zwolennikiem ekonomii Reagana. Sądzę, ze sam wolałby, bym próbkę sprzedał niż po prostu ofiarował. Sprzedawca próbki krwi

 
Aukcja potrwa do 24 maja (pfcauctions 

Do fiolki dołączony jest dokładny opis próbki, a także list przesłany przez jej sprzedawcę.

"Nikt nie wyraził zainteresowania"

"Te przedmioty były w mojej rodzinie od 1981 roku, od dnia gdy prezydent został postrzelony. Moja mama pracowała w laboratorium, które wykonało m.in. badanie krwi Ronalda Reagana. Mama poprosiła o pozwolenie na zatrzymanie próbki, na co zgodził się dyrektor laboratorium" - można przeczytać w liście. Osoba pisząca go wspomina, że kilka miesięcy temu usiłowała zainteresować próbką agentów federalnych i Archiwa Państwowe, ale nikt nie wyraził zainteresowania. "Pomyślałem, że mogę zrobić, co uważam za słuszne. Byłem w armii, gdy Ronald Reagan był prezydentem i zwierzchnikiem sił zbrojnych i byłem wielkim zwolennikiem ekonomii Reagana. Sądzę, że sam wolałby, bym próbkę sprzedał niż po prostu ofiarował" - kończy anonimowy sprzedawca.

"To akt tchórzostwa"

Jeśli ta historia jest prawdziwa, użyjemy wszelkich środków, by powstrzymać aukcję. John Heubusch, prezes Fundacji im. Ronalda Reagana

Aukcją oburzona jest fundacja im. Ronalda Reagana. Jej szef, John Heubusch, nazwał sprawę "aktem tchórzostwa". - Jeśli ta historia jest prawdziwa, użyjemy wszelkich środków, by powstrzymać aukcję - zapowiedział. Poinformował także, że szpital, w którym leczono b. prezydenta również zamierza przeprowadzić dochodzenie w tej sprawie i wyjaśnić, jak "coś podobnego mogło się w ogóle stać".

Ronald Reagan zmarł w 2004 roku w wieku 93 lat.

Źródło: bbc.co.uk

Źródło zdjęcia głównego: The Reagan Library