Korea Płn. uwolniła zagranicznego studenta. Nielegalnie przekroczył granicę


Po sześciu miesiącach północnokoreańskie władze uwolniły obywatela Korei Południowej Ju Won Muna, posiadającego amerykańską zieloną kartę i studiującego na Uniwersytecie Nowojorskim - poinformowało południowokoreańskie ministerstwo ds. zjednoczenia.

Seul wyraził zadowolenie z uwolnienia Ju i wezwał Pjongjang do wypuszczenia swoich pozostałych trzech obywateli.

Nielegalnie przekroczył granicę

Student został przekazany władzom Korei Płd. na pilnie strzeżonej granicy, w miejscowości Panmundżom około godziny 17.30 czasu lokalnego (godz. 10.30 w Polsce) i jest przesłuchiwany - sprecyzował resort ds. zjednoczenia.

Ju został aresztowany 22 kwietnia, kiedy nielegalnie przekroczył granicę na rzece Amnok (chiń. Yalu Jiang), od strony chińskiego miasta Dandong.

Nie wiadomo, dlaczego Ju udał się do Korei Północnej. Północnokoreańska agencja prasowa KCNA podała, że przyznał się on do złamania prawa. 21-latek pojawił się w północnokoreańskich mediach i powiedział, że był dobrze traktowany przez władze KRLD - dodała KCNA.

W Korei Północnej dochodziło w ostatnim czasie do zatrzymań obywateli Korei Płd., USA i innych obcokrajowców pod zarzutem szpiegostwa i innej - jak to określano - wrogiej działalności.

Winni "wrogiej działalności"

Obecnie w Korei Płn. przetrzymywanych jest trzech południowokoreańskich studentów, a także pastor z Kanady, którego zatrzymano w lutym i który - według władz w Pjongjangu - przyznał się do przestępstw mających na celu obalenie władzy w KRLD. Duchowny regularnie odwiedzał Koreę Płn., gdzie pomagał w nadzorowaniu domu opieki, żłobka i sierocińca w rejonie Nadzinu, na północnym wschodzie kraju.

Autor: mm//gak / Źródło: PAP