Kontruderzenie egipskiej armii. Krwawy bilans operacji na Synaju


W ciągu weekendu co najmniej 12 bojowników islamistycznych zostało zabitych, a 92 aresztowanych - poinformowała w poniedziałek egipska armia. Bilans ten dotyczy zakrojonej na szeroką skalę operacji antyterrorystycznej trwającej na półwyspie Synaj.

W atakach lotniczych zniszczono również 60 obiektów wykorzystywanych przez islamistów, w tym kryjówki, magazyny z bronią, samochody, centra łączności i punkty wsparcia logistycznego.

W sumie od piątku, kiedy rozpoczęto operację "Synaj 2018", zabitych zostało 28 islamistów - wynika z informacji podawanych przez wojsko.

Operację przeprowadzają egipskie wojska lądowe, siły morskie i powietrzne, policja oraz siły specjalne, głównie w muhafazie (prowincji) Synaj Północny, a także w rejonie Delty Nilu oraz Pustyni Zachodniej.

Najkrwawszy zamach w Egipcie

Kilka dni po najkrwawszym w historii Egiptu zamachu, do którego doszło 24 listopada 2017 roku i w którym zginęło 305 osób, prezydent tego kraju Abd el-Fatah es-Sisi nakazał dowództwu wojskowemu użyć wszelkiej siły koniecznej do przywrócenia w ciągu trzech miesięcy bezpieczeństwa na półwyspie Synaj.

Sisi ubiega się o reelekcję w wyborach prezydenckich rozpisanych na 26-28 marca. Najpewniej je wygra, gdyż wszyscy kandydaci, którzy mogli stanowić dla niego poważne wyzwanie, wycofali się z walki o prezydenturę - zauważa agencja Reutera.

Na Synaju bardzo aktywne są grupy dżihadystyczne, które regularnie przeprowadzają tam ataki na siły zbrojne i siły bezpieczeństwa Egiptu od czasu, gdy związany z Bractwem Muzułmańskim prezydent Mohammed Mursi został obalony w 2013 roku przez wojsko w następstwie masowych protestów przeciwko jego islamistycznym rządom.

Autor: mm//now / Źródło: PAP