Kolejni chorzy w USA - od wybrzeża po wybrzeże

Aktualizacja:
USA walczą ze świńską grypą
USA walczą ze świńską grypą
TVN24/Fot.EPA
USA walczą ze świńską grypąTVN24/Fot.EPA

Nowe przypadki atakującej ludzi świńskiej grypy w USA. Według potwierdzonych informacji, w Kalifornii odnotowano obecność wirusa u siódmej osoby. Niemal pewne jest, że to dopiero początek: objawy choroby wystąpiły u uczniów jednej ze szkół w Nowym Jorku.

- 75 uczniów jednej ze szkół w dzielnicy Queens zostało już poddanych badaniom na obecność wirusa, a nawet 200 uczniów innych szkół ma symptomy choroby - poinformował na konferencji prasowej nowojorski komisarz ds. zdrowia dr. Thomas Frieden. Eksperci CNN nie mają wątpliwości: USA stają w obliczu jednej z największych epidemii w historii.

Testy potwierdziły obecność u ośmiu uczniów wirusa grypy typu A. To co nas martwi, to fakt, że objawy są bardzo podobne do tych, które charakteryzują świńską grypę oraz, że w tym przypadku wirus przenosił się z osoby na osobę. Dr. Thomas Frieden, komisarz zdrowia Nowego Jorku

Do tej pory możliwość przenoszenia się wirusa H1N1 (czyli włąśnie świńskiej grypy) z człowieka na człowieka nie była potwierdzona.

Coraz gorzej

Żaden z uczniów, który został poddany badaniom nie został na razie hospitalizowany. Szkoła jednak została zamknięta.

Komisarz Frieden poinformował też, że dwa nowe przypadki świńskiej grypy lekarze zdiagnozowali w stanie Kansas (wcześniej wiadomo było o ośmiu przypadkach). Chwilę po zakończeniu konferencji prasowej informację tę oficjalnie potwierdziły władze stanowe. Krótko przed północą naszego czasu agencja Reutera, powołując się na departament zdrowia stanu Kalifornia, poinformowała o siódmym przypadku zachorowania na świńską grypę na zachodnim wybrzeżu.

35-letnia kobieta z hrabstwa Imperial na pograniczu Kalifornii i Meksyku, u której stwierdzono wirus grypy typu A była hospitalizowana już 4 kwietnia i od tego czasu całkowicie wyzdrowiała. Al Lundeen, rzecznik kalifornijskiego departamentu zdrowia

- 35-letnia kobieta z hrabstwa Imperial na pograniczu Kalifornii i Meksyku, u której stwierdzono wirus grypy typu A była hospitalizowana już 4 kwietnia i od tego czasu całkowicie wyzdrowiała - zapewnił agencję Reutera rzecznik kalifornijskiego departamentu zdrowia Al Lundeen.

WHO ostrzega, Barack zdrowy

W Genewie eksperci Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zdecydowali, że potrzebne są dodatkowe informacje, by można było podjąć decyzje o alarmie ostrzegającym przed pandemią. WHO oficjalnie ogłosiła jednak "stan epidemii" nowego wirusa świńskiej grypy w Meksyku. Tamtejszy rząd przyjął specjalną uchwałę, w której upoważnił Departament Zdrowia do izolowania chorych pacjentów, oraz wchodzenia do domów i kontrolowania podróżnych.

A co z prezydentem USA, który niedawno odbył podróż do Meksyku, gdzie właśnie ogłoszono stan epidemii? Biały dom poinformował oficjalnie, że Barack Obama czuje się dobrze.

Źródło: Reuters, AP, CNN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Fot.EPA