"Już wie" czy "ciągle myśli"?

 
Zdecyduje się czy nie?SarahPac/Facebook

Amerykańska scena polityczna, szczególnie ta po prawej stronie, od tygodni żyje jednym pytaniem: czy Sarah Palin, kandydatka na wiceprezydenta w 2008 roku, wystartuje w nadchodzących wyborach prezydenckich? Sama zainteresowana, z pomocą rodziny, nie potwierdza i nie zaprzecza.

Palin wzbudza domysły co najmniej od początku maja, gdy w trasę po Stanach ruszył jej autobus promujący akcję "One Nation". W jej ramach Palin objeżdża kraj, spotyka się "ze zwykłymi Amerykanami" i podsyca zainteresowanie swoją osobą. Robi to głównie dzięki unikaniu jednoznacznych deklaracji na temat swojego ewentualnego ubiegania się o republikańską nominację w wyborach prezydenckich 2012 roku.

To ciężka decyzja, to wielka decyzja zdecydować, czy się startuje do urzędu czy nie. Ciągle się zastanawiam Sarah Palin

Smaczku jej wizycie dodaje fakt, że Iowa to stan, w którym w lutym przyszłego roku odbędą się pierwsze prawybory republikańskie, które ostatecznie mają wyłonić kandydata Grand Old Party do prezydenckiego fotela.

- To ciężka decyzja, to wielka decyzja zdecydować, czy się startuje do urzędu czy nie. Ciągle się zastanawiam - mówiła mieszkańcom stanu Palin. Bardziej stanowcza była córka Palin, Bristol, która sama ma w USA status niemalże celebrytki. Młoda Palin powiedziała telewizji Fox News, że jej matka już podjęła decyzję co do startu, ale na razie zachowa ją w sekrecie i tylko rodzina wie, co zrobi republikanka. Palin seniorka odcięła się od tej wypowiedzi.

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: SarahPac/Facebook