"Jeden z napastników wysadził się w powietrze, wszędzie gęsty dym i kurz"


Co najmniej 19 ludzi zginęło w ataku terrorystycznym na szyicki meczet w Peszawarze na północnym zachodzie Pakistanu - poinformowały źródła medyczne.

Sunniccy radykalni islamiści w Pakistanie często wybierają za cel swych zamachów meczety mniejszości szyickiej, której członkowie są w ich mniemaniu niewiernymi.

Według policji grupa uzbrojonych mężczyzn wtargnęła do meczetu dzielnicy Hayatabad w trakcie piątkowych świątecznych modłów i otworzyła ogień z broni palnej, a potem wewnątrz budynku rozległy się trzy wybuchy.

- Zawezwano policję i rozpoczęła się operacja przeciwko terrorystom - relacjonował komendant policji w Peszawarze Mian Saeed. Odpowiedzialność za zamach zadeklarowali pakistańscy talibowie.

Nie żyje co najmniej 19 osób

Szpital w dzielnicy Hayatabad poinformował, iż zabito co najmniej 19 osób. Świadek wydarzenia Shahid Hussain powiedział Reuterowi, że tuż po zakończeniu modłów do meczetu wdarło się pięciu lub sześciu ubranych w wojskowe mundury mężczyzn, którzy otworzyli ogień. - Nie mieliśmy pojęcia, co się dzieje. Jeden z napastników wysadził się potem w powietrze, a wszędzie wokół był gęsty dym i kurz - dodał.

W ubiegłym miesiącu w podobnym zamachu na szyicki meczet w Szikarpurze na południu Pakistanu zginęło kilkadziesiąt osób.

Autor: pk / Źródło: PAP