Czaputowicz: od początku uważaliśmy, że Iran nie będzie zadowolony


Wycofywanie się przez Iran z elementów porozumienia nuklearnego tworzy presję i jest źle przyjmowane w Unii Europejskiej - oświadczył w poniedziałek po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych krajów Unii Europejskiej szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz.

W poniedziałek w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych państw UE debatowali nad tym, jak skłonić Iran do respektowania międzynarodowej umowy nuklearnej z 2014 roku. Teheran bowiem - ponad rok po porzuceniu umowy przez USA - rozpoczął wzbogacanie uranu powyżej limitu określonego w tym pakcie.

Po posiedzeniu szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini powiedziała, że państwa unijne wolą podjąć dyplomatyczne kroki wobec Iranu, by załagodzić spory i utrzymać w mocy porozumienie, niż wszcząć spór o niedotrzymanie warunków umowy. Europejscy ministrowie uznali, że przekroczenie limitu dotyczącego wzbogacania uranu nie stanowi na razie złamania paktu.

Irański program nuklearnyPAP/Reuters

Polskie stanowisko

- My od początku uważaliśmy, że stworzenie mechanizmu JCPoA [umowy atomowej z 2015 roku - red.] nie będzie trwałym rozwiązaniem, że Iran nie będzie zadowolony. Iran oczekuje więcej. A teraz mamy mniej za mniej, w związku z tym Iran wycofuje się z pewnych elementów porozumienia stwarzając pewną presję. To jest źle przyjęte w Unii Europejskiej i problem ciągle istnieje - powiedział dziennikarzom po spotkaniu szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz.

W reakcji na przywrócenie przez Stany Zjednoczone Sankcji Iran rozpoczął wzbogacanie uranu powyżej limitu wyznaczonego w JCPoA na 3,67 proc. Co więcej, Teheran grozi wzbogacaniem uranu do poziomu 20 proc. - Gdyby Iran osiągnął 20 procent, to wówczas przejście do 80-90 procent, to byłby krótki okres, to byłoby poważne zagrożenie. W związku z tym jest apel do strony irańskiej, żeby pozostać w tym porozumieniu - zaznaczył szef MSZ. Minister podkreślał, że zdaniem Polski UE powinna razem ze Stanami Zjednoczonymi rozwiązywać problem i mieć spójną politykę wobec Teheranu. Relacjonując dyskusję ministrów, szef MSZ mówił, że Iran chciałby, aby państwa UE łamały wraz z Rosją i Chinami amerykańskie restrykcje, co dla strony unijnej jest nie do przyjęcia. - Ale istnieje wola rozmów, utrzymania tego porozumienia. Ministrowie twierdzą, że ten proces wzbogacania uranu jest jeszcze odwracalny - powiedział Czaputowicz. Szef polskiej dyplomacji przewiduje, że dalsze ewentualne wzbogacanie uranu przez Iran spowoduje większy sceptycyzm w UE. - Wydaje mi się, że wówczas stanowisko UE i Stanów Zjednoczonych będzie bardzo bliskie - ocenił, dodając, że docelowo Iran oraz Stany Zjednoczone i UE powinny wypracować stałe porozumienie dotyczące Bliskiego Wschodu oraz irańskiej polityki nuklearnej.

Wzbogacanie uranuPAP/Reuters

Koniec porozumienia?

Porozumienie zawarte w 2015 roku po latach starań między Teheranem a grupą sześciu państw (Chiny, Stany Zjednoczone, Francja, Wielka Brytania, Rosja i Niemcy) przewiduje ograniczenie irańskiego programu nuklearnego w zamian za stopniowe znoszenie sankcji międzynarodowych przeciwko Iranowi.

Przywrócenie międzynarodowych sankcji wobec Teheranu po wycofaniu się Waszyngtonu z porozumienia zagraża umowie, pozbawiając Iran spodziewanych korzyści ekonomicznych - podkreśla strona irańska. Iran od miesięcy apeluje do państw, które wciąż są stronami porozumienia, o pomoc w kwestii sankcji, zwłaszcza o możliwość sprzedaży ropy i wyciągnięciu irańskiego systemu finansowego z izolacji nałożonej przez USA. Od czasu wycofania się z umowy przez Stany Zjednoczone, Iran wielokrotnie groził, że on także, jeśli jego interesy nie zostaną zagwarantowane, się z niej wycofa.

Na razie partnerzy z obu stron Atlantyku różnią się w podejściu do Teheranu. Podczas gdy administracja Donalda Trumpa odwiesza sankcje na Iran, UE szuka sposobów, by przynajmniej przedsiębiorcy ze Starego Kontynentu nie rezygnowali ze swoich aktywności w tym kraju. Firmy europejskie w obawie przed restrykcjami USA wycofały się jednak z Iranu.

Irański program nuklearnyPAP

Autor: mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: